Akolita - czym jest wergencja Mocy w Star Wars?

W siódmym odcinku Akolity sporo mówi się o wergencji Mocy. Tłumaczymy, co kryje się za tym pojęciem i jak możne je odnieść do serialu Disneya.

science fiction
Pamela Jakiel 10 lipca 2024
1
Źrodło fot. Akolita, Leslye Headland, Disney, 2024
i

Uwaga, tekst zawiera spoilery dotyczące 7. odcinka serialu Akolita.

Siódmy odcinek Akolity zabiera nas w przeszłość bohaterów, szesnaście lat przed tym, kiedy rozgrywa się główna akcja serialu. Sol, mistrzyni Indara, jej padawan oraz Kelnacca udają się na Brendock, aby dowiedzieć się, dlaczego planeta, na której jeszcze niedawno nic nie rosło, teraz jest pełna życia. Bohaterowie podejrzewają, że odpowiedzialna jest za to wergencja, która dała moc tworzenia życia. Co kryje się pod tym pojęciem?

Akolita – czym jest wergencja w Star Wars?

W kanonie Gwiezdnych wojen wergencja to miejsce, osoba lub przedmiot, w którym występuje szczególne skupienie lub splot Mocy. Wergencje były poszukiwane zarówno przez Jedi jak i Sithów, którzy chcieli wykorzystywać je do swoich celów. Wokół takich specjalnych miejsc budowano np. świątynie, wergentem Mocy był Anakin Skywalker. W legendach te szczególne skupiska nazywane były nexusami

Zarówno Jedi, jak i Sithowie chcieli znaleźć lokacje wergencji, ponieważ takie miejsca wzmacniały siły jednostek wrażliwych na Moc, zapewniały np. ważne wizje. Wergencje mogły być skupione zarówno wokół Jasnej, jak i Ciemnej strony Mocy.

W serialu Akolita misja zakonu Jedi polega właśnie na znalezieniu wergencji i zbadanie jej. Poszukiwania sprawiają, że bohaterowie docierają do Mae, Oshi oraz kultu Mocy. Wergencja obecna na Brendock wydaje się być związana z Ciemną stroną Mocy. Więcej informacji na temat tego, jak wykorzystywana była przez wiedźmy, z pewnością przyniesie finałowy epizod serialu.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

„Uważam, że było to konieczne”. Brooklyn 9-9 w odcinku, z którego Terry Crews jest dumny, na chwilę zapomniało, że jest komedią

„Uważam, że było to konieczne”. Brooklyn 9-9 w odcinku, z którego Terry Crews jest dumny, na chwilę zapomniało, że jest komedią

„To była trudna lekcja”. Ceniony reżyser zapewnił, że już nigdy nie będzie pracował z Julią Roberts

„To była trudna lekcja”. Ceniony reżyser zapewnił, że już nigdy nie będzie pracował z Julią Roberts

„Byłem w potrzasku”. Ten film z 2012 roku wart 100 mln dolarów ocalił karierę Hugh Granta i pomógł mu ponownie czerpać przyjemność z aktorstwa

„Byłem w potrzasku”. Ten film z 2012 roku wart 100 mln dolarów ocalił karierę Hugh Granta i pomógł mu ponownie czerpać przyjemność z aktorstwa

„Nie było to satysfakcjonujące”. Odtwórczyni uwielbianej postaci w Harrym Potterze wyznała, że występ w serii dla niej nie przypominał aktorstwa

„Nie było to satysfakcjonujące”. Odtwórczyni uwielbianej postaci w Harrym Potterze wyznała, że występ w serii dla niej nie przypominał aktorstwa

„Myślę, że jestem do tego przyzwyczajona”. Angelina Jolie z klasą odpowiedziała producentowi, który nazwał ją „minimalnie utalentowanym rozpuszczonym bachorem”

„Myślę, że jestem do tego przyzwyczajona”. Angelina Jolie z klasą odpowiedziała producentowi, który nazwał ją „minimalnie utalentowanym rozpuszczonym bachorem”