Gancu's Reviews > Hillbilly, Volume 1

eThe Goon - Kolekcja. Tom 1 to jeden z moich absolutnych topów komiksowych. Jednak nie był osadzony w settingu który kocham. Parodia na apokalipsę zombi to jednak nie do końca mój klimat. Hillbilly to litteralnie to samo co Goon ale 1000% bardziej w moim stylu. Mroczna baśń z nutą weird fiction, kocham te połączenie.

Ciekawa fabuła i interesujące, przekonujące postacie. Główne postacie są wystarczająco złożone, aby utrzymać historię w ruchu z wystarczającą ilością pary na długi czas.

Fabuła dzieje się w Appalachy, tam, gdzie spotykają się czarownice i łowcy czarownic. Postaci są tam wykreowane dziwnie, baśniowo najprościej mówiąc magicznie. Appalachy są na tyle magiczne(przypominające mi te z sesji Cthullu), że emocjonujące rytuały i mistyczne legendy przekazywane z pokolenia na pokolenie są tu czymś powszechnym, więc nie ma się co dziwić, że tego typu opowieści o Hillbilly mają tu swoje korzenie.

Powell to mistrz satyry i cynizmu. Absolutnie kocham jego humor. Komiks był przezabawny. Jednak Humor Powella opiera się na absurdalnych żartach i obrazowaniu absurdalnych rzeczy w rzeczywisty sposób.

KOCHAM KOCHAM ABSOLUTNIE KOCHAM TO CO SIĘ TU DZIEJE. Nagle ma wydać 2 tomy w tym roku więc wyczekuje 10/5