Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 30 maja 2024, 11:31

Gry-usługi Sony będą wychodziły równocześnie na PC i PlayStation. Sequele gier fabularnych mają jednak zachęcić graczy PC do zakupu konsoli

Gry-usługi od Sony debiutować będą równocześnie na konsolach oraz PC. Tytuły dla jednego gracza mają z kolei pojawiać się na PC z opóźnieniem i służyć jako zachęta do kupna PlayStation 5.

Źródło fot. Sony Interactive Entertainment
i

Podczas niedawno przeprowadzonego spotkania biznesowego z przedstawicielami Sony dowiedzieliśmy się co nieco o strategii firmy dotyczącej dostarczania gier na różne platformy. Wynika z niej, że rynek PC stanowi istotną część planów japońskiego giganta na dalszy rozwój.

Gry-usługi i single player

Ze słów wypowiedzianych przez Hermena Hulsta – jednego z dwóch przyszłych dyrektorów generalnych PlayStation – wynika, że gry-usługi, takie jak Helldivers 2, będą debiutować równocześnie na konsolach oraz PC. Patrząc na ogromną popularność, którą zyskała owa produkcja, decyzja ta nie powinna raczej nikogo dziwić.

Tytuły skupiające się na rozgrywce dla jednego gracza już od jakiegoś czasu pojawiają się na „blaszakach”, jednak z opóźnieniem względem konsol. Zdaniem Hulsta strategia ta pozostanie niezmieniona. Firma chce, aby gracze PC, którym spodobały się produkcje Sony, poczuli chęć zakupienia PlayStation 5 i w ten sposób zapoznali się z ich kontynuacjami.

Społeczność PC nie do końca widzi sens w takiej strategii, czemu wyraz dała w komentarzach pod postem w serwisie X:

Zachęć graczy PC do wydania kolejnych 500 dolarów na sprzęt słabszy niż ten, na którym wolą grać.

Okej.

Lol.

Jeśli korzystam z PC, to nie zamierzam kupić konsoli tylko po to, żeby zagrać w kontynuację. Wydajcie ją również na PC i wtedy dostaniecie moje pieniądze.

Ta strategia nie ma żadnego sensu.

Gracze PC po prostu poczekają.

Warto też zauważyć, że na tej samej konferencji firma określiła PlayStation 5 jako „najbardziej dochodową generację konsol. Wygląda więc na to, że zastosowana przez Sony strategia rzeczywiście się sprawdza i przynosi widoczne zyski.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej