Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 sierpnia 2024, 11:53

„Nasze decyzje są racjonalne”. Szef Take-Two kategorycznie odrzuca możliwość wydania GTA 6 i innych dużych gier firmy na premierę w Game Passie

Szef Take-Two uważa, że umieszczanie dużych gier na premierę w Game Passie nie przynosi długotrwałych zysków. Z tego powodu GTA 6 będziemy musieli kupić za pełną cenę.

Źródło fot. Rockstar Games
i

Grand Theft Auto VI to bez wątpienia jedna z najbardziej wyczekiwanych gier wszechczasów. Wystarczy spojrzeć na zwiastun produkcji, który od momentu premiery zebrał ponad 204 mln wyświetleń w serwisie YouTube. W dobie wszechobecnych subskrypcji część osób zastanawia się pewnie, czy będzie mogła wybrać się do Vice City w ramach usługi Game Pass. Z odpowiedzą przychodzi prezes Take-Two, który absolutnie wykluczył taką możliwość.

GTA 6 nie pojawi się w Game Passie

Podczas rozmowy z serwisem GamesIndustry.biz, Strauss Zelnick stwierdził, iż oferowanie nowych gier AAA w usłudze subskrypcyjnej nie ma jego zdaniem sensu. Konsumenci przyzwyczajeni są do kupowania produkcji w pełnej cenie, a zmiana na tym polu mogłaby wywrócić działalność jego firmy do góry nogami.

Microsoft zdaje się jednak uważać inaczej, gdyż w październiku w Game Passie zadebiutuje na premierę Call of Duty: Black Ops 6. Zelnick twierdzi, że takie działanie zachęca konsumentów do korzystania z subskrypcji tylko przez jakiś czas. Dodał przy tym, że ruchy Microsoftu nie mają wpływu na to, jak funkcjonować będzie Take-Two.

Nie, nie wpłynie to na nasze decyzje, ponieważ nasze decyzje są racjonalne.

Wychodzi więc na to, że nie mamy co liczyć na obecność GTA 6 na premierę w Game Passie. Wydawca umieszczał jednak w usłudze niektóre starsze tytuły, więc niewykluczone, iż zmieni się to z czasem.

Kwestia generacyjności

Następnie poruszony został temat sprzętu, na którym zadebiutuje GTA 6. Zdecydowana większość graczy GTA 5 nadal korzysta z konsol 8. generacji, a w szczególności z PlayStation 4. Tymczasem nadchodząca odsłona zaplanowana jest póki co tylko na PS5 i XSX/S, co może wzbudzać pewne obawy. Zelnick jednak nie uważa tego za problem, wskazując na wysoką sprzedaż starszych gier, a także nieuchronne przejście graczy na nowszy sprzęt.

W ciągu kilku lat od premiery nowego sprzętu, zwykle wykorzystanie sprzętu poprzedniej generacji znacząco spada. Myślę, że tak samo będzie również w tym przypadku, to tylko kwestia czasu.

Długi proces powstawania gier

Nie da się ukryć, że Rockstar Games tworzy swoje produkcje wyjątkowo długo. Ostatnia odsłona GTA zadebiutowała w 2013 roku, a od tamtego czasu wydano jedynie Red Dead Redemption 2. Długi proces produkcyjny dotyczy też wielu innych studiów, ale Zelnick twierdzi, iż w przypadku Take-Two takie gry jak GTA czy powstający od 2014 r. Judas nie są odzwierciedleniem całości.

Za przykład podał produkcje mobilne, które niejednokrotnie opracowywane są nawet szybciej, niż oczekiwano. W przypadku dużych gier, firma posiada takie tytuły jak NBA 2K czy WWE 2K, których nowe odsłony wychodzą co roku. Są one przykładami na to, iż proces produkcyjny pozostał taki sam, a jakość gier stale wzrasta.

Premiera GTA 6 zaplanowana jest na jesień 2025 roku. Z najnowszych informacji wiemy, iż data ta jest niezagrożona.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej