Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 sierpnia 2024, 10:44

Szef Bloober Team zdaje sobie sprawę z krytyki ze strony fanów Silent Hill 2. Prosi ich o to, aby „dali studiu szansę”

Twórcy Silent Hill 2 są wdzięczni za konstruktywną krytykę fanów i proszą, by dali szansę ich grze.

Źródło fot. Bloober Team / Konami.
i

Piotr Babieno, prezes Bloober Team, prosi fanów Silent Hill, by dali szansę remake’owi drugiej odsłony cyklu, nad którym pracuje jego zespół. Szef polskiego studia potwierdził w wywiadzie dla amerykańskiego czasopisma Rolling Stone, że praca nad tą grą nie była dla polskiego dewelopera przysłowiową kaszką z mlekiem.

Słodkie wspomnienia o Silent Hill 2

Szansa zmodernizowania bodajże najbardziej kultowego survival horroru w historii gier wideo to niewątpliwy zaszczyt, nawet jeśli sama seria niejako popadła w zapomnienie. Jest to bowiem jeden z cyklów Konami, który od dawna nie otrzymał nowej odsłony z prawdziwego zdarzenia. Mobilne Ascension i darmowe The Short Message stanowczo nie porwały ani fanów, ani krytyków.

Oczywiście jest też jeden mały problem: presja fanów. Nawet stworzenie zupełnie nowej odsłony budziłoby emocje, a co dopiero zabranie się za remake chyba najbardziej ukochanej przez fanów części. Miłośnicy Cichego Wzgórza od początku mieli wątpliwości, czy zespół Bloober Team podoła temu zadaniu.

Publikacje kolejnych materiałów nie rozwiały tych obaw. Co prawda niektóre zarzuty obalali sami fani (w tym co do wyglądu jednej z postaci), ale wiele o przyjęciu gry mówi fakt, że w odpowiedzi na krytykę zwiastunu z lutego prezes Bloober Team stwierdził, iż trailer „nie oddaje ducha gry”.

Bloober Team 3.0

Takie określenie ma krążyć w polskim studiu w kontekście zmiany podejścia Bloober Team do tworzenia gier. Babieno twierdzi, że obecnie deweloper jest „zupełnie innym zespołem” niz trzy lata temu, kiedy na rynek trafiło The Medium.

Nie chodzi tylko o liczebność ekipy, choć to również robi różnicę. Nad pierwszym Layers of Fear pracowało 10 osób, podczas gdy obecnie Bloober Team zatrudnia ponad 250 twórców.

Przede wszystkim studio chce, by jego nowe projekty kładły większy nacisk na akcję w porównaniu do dotychczasowych gier zespołu. Tym samym Silent Hill 2 ma być dla Babieno zarówno kulminacją jego dotychczasowych wysiłków, ale też rozpoczęciem nowego rozdziału w historii Bloober Team.

Szansa od graczy to wszystko, na co liczą twórcy

Jednakże praca nad SH 2 nie była łatwym zadaniem. Babieno przyznał, że znalezienie równowagi między „innowacją” a „zachowaniem” jak najwięcej z oryginału było sporym wyzwaniem dla studia. Także z powodu fanów, z których część krytykowała każdą informację i materiał, ale też plotki na temat nowego Silent Hill 2.

Babieno – sam ciepło wspominający szok, jakim była dla niego psychologiczna groza drugiego Silent Hill – zdaje sobie sprawę z nostalgii, jaką fani darzą tę najbardziej znaną odsłonę cyklu. Dlatego tak ważne dla Bloobera były rozmowy z twórcami oryginału i ostatecznie zespół ma być zadowolony z rezultatu.

Niemniej Babieno podkreśla, że nowy Silent Hill 2 to raczej „romantyczna wizja gry sprzed 20 lat” niż remake. Innymi słowy, twórcy stawiają mocno na wywołanie uczucia nostalgii, a projekt ma być raczej takim SH 2, jaki gracze mają w swoich wspomnieniach, niż takim, jakim naprawdę była gra z 2001 roku.

Stąd własnie prośba do graczy: by „dali szansę” nowemu Silent Hill 2. Babieno wie, że „czyny przemawiają mocniej niż słowa”, i docenia „konstruktywną krytykę” fanów – aczkolwiek przyznał, że czasem musi „zasłonić” uszy artystów przed głosami graczy, by mogli w spokoju zająć się praca kreatywną.

Marzę o tym, by gracze nam zaufali, ale zdaję sobie sprawę, iż zaufanie zdobywa się czynami, a nie słowami. Dlatego też mamy politykę niekomentowania [szczegółów gry – przyp. red.] i nierozbudzania nadziei. Chcemy pokazać nasze ambicje poprzez naszą pracę, więc nie możemy prosić o nic więcej niż: „dajcie nam szansę”.

Staraliśmy się uszczęśliwić wszystkich możliwych fanów, ale jednocześnie być wierni sobie. Naprawdę mam nadzieję, że kiedy ludzie zagrają po raz pierwszy, zrozumieją, że decyzje, które podjęliśmy, były najlepsze z możliwych.

Silent Hill 2 zadebiutuje 8 października na komputerach osobistych oraz konsoli PlayStation 5.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej