Twórcy Helldivers 2 dotrzymują obietnicy, duże zmiany w balansie czekają nas już w następnym tygodniu. Na Iluminatów musimy jednak poczekać
Arrowhead Games ujawniło część zmian, jakie wprowadzi nowa łatka do Helldivers 2. Szef studia zaprzeczył zaś doniesieniom o pojawieniu się w strzelance Iluminatów.
Kilka tygodni temu studio Arrowhead Games przedstawiło nam swój plan na dalszy rozwój populanrej strzelanki Helldivers 2. W dzisiejszym wpisie twórcy nawiązali do tego komunikatu, ujawniając kilka zmian, jakie przyniesie następna aktualizacja, która zadebiutuje 17 września 2024 roku.
Nadchodzące zmiany do Helldivers 2
Wśród elementów do poprawy autorzy wymienili wówczas balans, więc kolejny patch uwzględni poprawę działania broni typu Armor Penetration (przebijających zbroję) oraz Anti-Tank (przeciwpancernych). W sumie usprawnionych zostanie 30 rodzajów narzędzi mordu razem ze stratagemami.
Co więcej, uzbrojenie takie jak Autocannon (działo automatyczne), Heavy Machine Gun (ciężki karabin maszynowy) czy Anti-Material Rifle (wielkokalibrowy karabin wyborowy) ma być efektywniejsze. Ponadto ulepszone zostaną miotacze ognia. Modyfikacje w balnsie obejmą również same starcia z wrogami. Część Automatonów ma wystrzeliwać mniej rakiet, a Terminidów posiadać słabszą odporność na obrażenia.
To jednak nie Iluminaci
Ostatnio wśród Helldiversów zapanował popłoch, ponieważ na galaktycznej mapie pojawił się fioletowy sektor, w którym część żołnierzy Super Ziemi dostrzegła Iluminatów występujących w poprzedniej części strzelanki. Obok Automatonów i Terminidów byłaby to trzecia frakcja zagrażająca siłom wolności.
Okazało się jednak, że to błąd i w najbliższym czasie nie dostaniemy nowych przeciwników. Domysłom fanów zaprzeczył CEO studia Arrowhead Games, Shams Jorjani, nazywając pojawiające się informacje „fake newsami”.
Niewykluczone jednak, że w przyszłości w południowej części galaktyki pojawi się nowy wróg. Panuje tam zbyt duży spokój, który twórcy prawdopodobnie zdecydują się w końcu zakłócić.
