Ridley Scott raczej nie stanie za kamerą filmu Star Wars. Uważa, że jest na to „zbyt niebezpieczny”

Ridley Scott uważa, że nie mógłby zająć się projektem dotyczącym Gwiezdnych wojen. Słynny reżyser opisał siebie jako „zbyt niebezpiecznego” dla takiej produkcji.

science fiction
Zbigniew Woźnicki 9 sierpnia 2023
2
Źrodło fot. Gwiezdne wojny: Część IX - Skywalker. Odrodzenie; reż. J. J. Abrams; Walt Disney Studios Motion Pictures; 2019
i

Na liście reżyserów, mających na koncie wiele kultowych produkcji, zdecydowanie znajduje się Ridley Scott. Twórca jest znany między innymi z ogromnych projektów science fiction, jak Blade Runner oraz Obcy, bez których nie da się wyobrazić sobie tego gatunku. Wydaje się, że Gwiezdne wojny byłyby naturalną opcją dla Ridleya Scotta, ale reżyser uważa, że jest „zbyt niebezpieczny” dla takiej produkcji i wyjaśnił, co konkretnie ma na myśli, mówiąc to (vide Vulture):

Ponieważ wiem, co robię. Myślę, że oni lubią mieć wszystko pod kontrolą, tak samo jak ja. Jeśli bierzesz gościa, który robił filmy niskobudżetowe i nagle dasz mu 180 milionów dolarów, to wtedy nie ma kompletnie sensu. To jest k***a głupie. Wiesz, ile kosztuje ponowne nakręcenie scen?

Z wypowiedzi Ridleya Scotta wynika, że Disney wolałby wziąć kogoś z mniejszym doświadczeniem, ale łatwiejszego do kontroli podczas całego procesu twórczego. Reżyser uważa, że byłby to tragiczny pomysł, ponieważ mniejsze doświadczenie wiąże się z nieumiejętnością radzenia sobie z wysokobudżetowymi projektami, a nauka na błędach byłaby kosztowna. Zdaniem filmowca potrzebne jest obeznanie, żeby zmieścić się w budżecie oraz terminach i trzeba się tego nauczyć, zamiast od razu rzucać się na głęboką wodę.

Rozmówca Ridleya Scotta zwrócił jednak uwagę na to, że proponowany przez reżysera stopniowy rozwój kariery jest niemożliwy, ponieważ średniobudżetowe filmy nie są już tworzone – powstają wyłącznie projekty o małym budżecie lub te kosztujące dużo ponad 100 milionów dolarów.

W trakcie rozmowy Ridley Scott nie odrzucił kategorycznie możliwości nakręcenia filmu w uniwersum Gwiezdnych wojen. Disney jednak musiałby dać twórcy potrzebną swobodę, żeby mógł w pełni wykorzystać swoje umiejętności oraz doświadczenie. Coś takiego miało miejsce w przypadku Tony’ego Gilroya i Andora. To daje nadzieję, że twórca Blade Runnera mimo wszystko zawita do odległej galaktyki.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

„Zasugerowano, żeby tego nie robić”. William Shatner nie odpuścił i zdecydował się w Star Trek II: The Wrath of Khan zrobić coś, co mu odradzano

„Zasugerowano, żeby tego nie robić”. William Shatner nie odpuścił i zdecydował się w Star Trek II: The Wrath of Khan zrobić coś, co mu odradzano

W Star Treku był zwierzak, o którym Patrick Stewart mówił, że łamie zasady serialu

W Star Treku był zwierzak, o którym Patrick Stewart mówił, że łamie zasady serialu

James Earl Jones po raz pierwszy spotkał Carrie Fisher nie na planie Star Wars, tylko Teorii wielkiego podrywu. Aktorzy wystąpili w zabawnej scenie

James Earl Jones po raz pierwszy spotkał Carrie Fisher nie na planie Star Wars, tylko Teorii wielkiego podrywu. Aktorzy wystąpili w zabawnej scenie

„Nigdy więcej nie rozmawiałem z Julią”. Nagłe odejście Julii Roberts z filmu, w który wtedy ponoć zainwestowano 6 mln dolarów, wstrząsnęło ekipą

„Nigdy więcej nie rozmawiałem z Julią”. Nagłe odejście Julii Roberts z filmu, w który wtedy ponoć zainwestowano 6 mln dolarów, wstrząsnęło ekipą

„Zostaniesz wyśmiany przez niego i wszystkich innych”. Henry Cavill opowiedział o współpracy z reżyserem, który śmieje się z aktorów mających złe pomysły

„Zostaniesz wyśmiany przez niego i wszystkich innych”. Henry Cavill opowiedział o współpracy z reżyserem, który śmieje się z aktorów mających złe pomysły