Adi-C ostatnie wypowiedzi na forum i w komentarzach

Na koniec trailera klasyczne rts'owe zasady- grupka ludków wystrzeliwuje RAZ granaty niszczące od razu jedną salwą budynek HQ i wygrywa grę, tymczasem w śmigłowce którymi przylecieli leci ileś salw z dwóch wieżyczek odpalających rakiety i oczywiście nic. Klasyka, normalnie powiało 2004r i "5x żołnierzyk z karabinem wygrywa z czołgiem"...

Kurna w pierwszych sekundach filmu, oglądając jednym okiem a skupiając się na czym innym, myślałem że oglądam trailer gtaVI :O

"Będzie jeszcze płynniej"- nie płynniej tylko obraz w ruchu będzie ostrzejszy, z płynnością to nie ma nic wspólnego... Dobrze że nv znów wymyśla technologie które później np. amd zrobi za free :) tak jak freesync.

Uwaga, odczytuję:
"Potomni, nie wierzcie maszynom! One kłamią, będą waszą zgubą! Cokolwiek robicie, nie wierzcie maszynom!!!"

Chińskie dyktatorskie komuchy płaczą że zachód nie daje im już na tacy swojej technologi do skopiowania i co gorsza że bierze się za obronę swojego IP? I że ma czelność inwestować publiczne pieniądze w swoją branżę?! Bo wiadomo- chiny to tylko 100% niezależne, rynkowe, prywatne firmy w ogóle bez kapitału państwowego (a już na bank bez szpiegostwa przemysłowego!). Kapitał?! W komunistycznych chinach? A fe! No co za klauny...
Jak oni biedni przejmą Tajwan -co wprost bezczelnie głoszą że zrobią- bez tej całej zachodniej technologii w swoich rakietach, no niech im ten zachód pomoże trochę, no. Niech sam na siebie ukręci bicz i później płacze, tak jak teraz pluje sobie w brodę że dawał rosji zarabiać a teraz masz tego efekty.
Smutna prawda jest taka że pozwalaliśmy im kraść nasze rzeczy na tyle długo, że teraz to już chyba możemy tylko odraczać ich hegemonię.

Gryonlajn: Recenzji Atomic Heart u nas nie będzie
Również gryonlajn: literalnie 10 artykułów o AH, w tym jeden, cytuję: "Jeżeli szukacie porad dotyczących Atomic Heart, to dobrze trafiliście. W tym tekście powiemy Wam wszystko, co musicie wiedzieć."
Klaun.ico

Macie błont w niósie. 2mln to nie jest "sprzedaż do dziś", to jest zrewidowana teraz, oczekiwana sprzedaż. Wydawca liczył na 5mln "skumulowanej sprzedaży", teraz analitycy liczą na tylko 2, konkretnie jedna z agencji liczy na 2, druga pierwotnie przewidywała 4mln, zrewidowała to teraz na 2.1mln do końca 2023.
Jest też mowa o tym że więcej info o sprzedaży jest spodziewane w przyszłym miesiącu.

Imponujące to to by było gdyby takie soldiers: heroes of wwii z 2004 nie było w swoim czasie praktycznie takie samo. Jak to jest dla kogoś imponujący postęp po OSIEMNASTU LATACH to ja nie mam pytań.

W takiej obudowie-piramidzie, to słyszałem że jak się da kartę grafiki na 1/3 wysokości to obraz taki jakby... ostrzejszy...

GTA:FORTNITE

Bez czytania artykułu- problem w tym że dziś telefony są niemal same "do oglądania filmów" właśnie, ze wzgl. na ogromny ekran. A takich "NIE do oglądania filmów" nie ma prawie wcale...

"Otwierasz lodówkę a tam xbox" nabiera zupełnie nowego znaczenia.

Jprdl to jest w ogóle legalne robić taki "test" "artykuł" jak to coś tutaj? Prezentujecie screenshoty z czyjegoś filmu na youtube i to ma być wasz test???

Bethesa, id soft, arkane i machine games (of wolfa) są warte tylko 7.5mld$????

Tak czy siak, niezła megatona...

Jeżeli była kiedyś gra mobilna w którą na serio warto zagrać, to to jest właśnie ta gra.

Żeby było śmieszniej:
http://www.nowgamer.com/news/1769813/nextgen_xbox_720_will_be_more_powerful_than_ps4_report.html

Pociągnie tak długo jak gry będą działały na 4 wątkach.
Za rok wychodzą nowe konsole, M$ w 2010 miał zamiar wrzucić tam "6-8rdzeni"- takie info było w "wyciekniętym" pdfie który później zdjęto na "czyjeś" polecenie. Dziennikarze popytali developerów i oni potwierdzili że to prawdziwe info, choć specyfikację określili jako "starą", że niby teraz jest lepiej. Wiec nowy iks może będzie miał 8 rdzeni, pewnie na początku generacji (koniec 2013-koniec 2014) nie będą w pełni używane i da się je symulować na pc czterema rdzeniami- powiedziałbym więc że obecne procki potrzymają do końca 2014.

Ofkoz pisanie silników wielowątkowych mają już wszyscy opanowane (to już nie 2005r) może się więc równie dobrze okazać że już na dzień dobry będzie trzeba 8c (albo i więcej), ale jakoś nie sądzę. Dziś mamy w iksie360 niby 3c/6t, w ps3 6c a na pc od biedy można nadal grać na 2c. Z drugiej strony np. bf3 pokazuje że jednak rdzeni potrzeba, i 2c choćby nie wiem jak podkręcone nic tu nie dają...

Nowe konsole też raczej jakieś mega mocne nie będą więc tym bardziej obecne proce mogą dać radę. Ale nie liczyłbym na to :) Ogólnie śmieję się z ludzi którzy teraz zakładają tematy typu "co kupić na kilka lat". Na rok przed zmianą generacji to to jest... no, nie najlepszy pomysł- delikatnie mówiąc. Na pc wyjdzie teraz kilka gier w 1Q2013, a później dziura aż do końca roku gdzie wyjdą konsole. I dopiero wtedy, i w ciągu całego 2014 okaże się czego na pc wymagają pierwsze konwersje. One mogą być pisane na pc, ale już późniejsze lepiej użyją specyfiki konsol, i tam już będzie pewnie trzeba nowych cpu na pc- ale to pewnie dopiero 2015.

Czytałem czytałem. Czytałem też sporo przypadków gdzie dana część kompa "spełniała wymagania" podane na pudełku, a później gra działała swoją drogą- czyli kijowo. Nie wiesz że wymagania na pudełku to coś z czego się ludzie na ogół śmieją? To wielu rzeczy jeszcze nie wiesz.

Ja w bf3 grałem na e7200 (3mega cache- w twoim jest 2) @3.6GHz + podkręcony gtx260- i użycie grafy na medium nigdzie w multi nie przekraczało 60-70%, właśnie przez procek. A twój jest jeszcze słabszy, to na co liczysz? Normą było użycie gpu na poziomie 50% i fps typu 20-25-30 fps. A karta grafiki się obijała. Nic się w danej scenie nie dzieje to jest np. użycie gpu 70% i np. 35-40fps, ale jak tylko cokolwiek zaczyna się dziać- strzelanie czy cokolwiek- gpu spada do np.50%, a fps do 20. I u ciebie będzie tak samo.

W singla pograsz ale o multi zapomnij, zresztą sam zobaczysz. No chyba że satysfakcjonuje cię 25fps do których notorycznie będziesz miał spadki, a i to na mniejszych mapach bo na większych nie da się grać przy 20fps+ dropy...

W sumie nie próbowałem włączać na low, może tam wymagania do cpu też troszkę maleją, ale nie sądzę. Poza tym gra na low wygląda tak że naprawdę trzeba być zdesperowanym żeby wydać cały budżet na coś takiego. No ale twoja sprawa, ja tylko mówię że powinieneś zrobić odwrotnie niż robisz- nie grafa się tu najbardziej liczy (tym bardziej do niskich detali! Kupować grafę żeby grać na low- absurd!) a procek. No ale sam zobaczysz, skoro już taki jesteś zdecydowany...

Autorze wątku, popełniasz błąd pytając o "kartę graficzną" do bf3- skoro posiadasz 2 rdzenie.

Bf3, a już na pewno jego multi, wymaga przede wszystkim procka, a jeśli ten masz słaby to nawet najmocniejsza grafa da niewiele- wydasz kasę i nic z tego nie będzie, bo gra tak czy siak będzie działała słabo. Nawet jeśli wymienisz grafę to proc ci ją ograniczy- jak widać na załączonym obrazku. (co prawda detale nie low a med. ale... no w końcu 6990, nie?)

W twoim przypadku niestety wymienić należy całość kompa, nie tylko grafikę- ba, nawet nie grafikę należy tu w pierwszej kolejności wymieniać, a procka. Nie słuchaj mówiących że 2rdzenie wystarczą- masz stare, słabe 2 rdzenie, b.nisko taktowane- może i się podkręcą ale co to da- np. małej ilości cache w ten sposób nie zwiększysz. A bf3 niezbyt pomaga podkręcanie- dużo lepiej mieć więcej rdzeni, niż więcej GHz.

Możesz teraz zmienić grafę, ale później i tak będziesz musiał zmienić proca, do multi bf3 nie da rady inaczej, i nie słuchaj jak mówią że 2rdzenie starczą- nie starczą. Kupisz mocną kartę i co z tego, skoro będzie działała na 50-60% mocy- bo proc będzie ją non stop ograniczał. W multi bf3 masz jak w banku że na tym procu, choćbyś go nie wiem jak podkręcił, nie wyciągniesz max z żadnej karty wyraźnie lepszej od twojej obecnej. Wyniki będziesz miał zaniżone przez tego proca, a karta będzie się marnowała.

Jedyne wyjście to kupić proc+ grafa, o ile płyta pozwoli to np. q6600 za 300zł z aledrogo, do tego jakaś grafa za 300 i ram za 100. Ale to 700, a nie 500zł. Na takim czymś już zagrasz, a 500 zł to wydasz na grafę i ram i nic z tego nie będzie.

Druga sprawa że z małym budżetem to teraz i tak jesteś w kropce bo za rok wychodzi nowy iks, za max półtora ps4 a wtedy każdy taki dzisiejszy "budżetowy" komp będzie się nadawał tylko na śmietnik.

Twoja sprawa ale skoro nie masz za dużo kasy to zastanów się czy ma sens wydawać całą tę kasę na coś co ruszy tego jednego bf3 na dziadowskim low, w "może 20-30fps". A po roku pójdzie na śmietnik.
Na moje to to jest bez sensu, no ale to nie moja kasa. Ew. kup kartę i graj w inne gry, ale jeśli to ma być głównie do bf3 multi, to rozczarowanie masz jak w banku.

Potrzeba było 13 stron artykułu i 56 komentsów żeby ktoś wspomniał o genialnym początku SH1?
Tak się powinno zaczynać gry- trzęsienie ziemi, a później napięcie rośnie.

A dlaczego nie miałoby być takiego wątku? Pospekulować można bo i są pewne przesłanki, to nie musi być totalne wróżenie z fusów.

Ja tylko powiem odnośnie cpu- mianowicie jak chodzi o ten element to nie ma co liczyć na wymagania jak z MP3 z tej prostej przyczyny że w maxie nie ma 20 jadących, reagujących na różne rzeczy samochodów i 30 mijających się przechodniów naraz, nie ma też mijającego z prędkością 250km/h otoczenia które musi się dograć.
To są zupełnie różne gry. Max jest mniejszy, bardziej zamknięty- nie możesz sobie wejść w uliczkę obok, masz jedną słuszną drogę. Stojąc na ulicy w Gta5 będziesz mógł pójść w każdą stronę- albo np. polecieć śmigłowcem. Więc będzie mniej detali, gorsze tekstury itp, bo nagle zamiast jednej ciasnej uliczki mamy wielką ulicę, masę ludzi, samochodów itp.
Tu nie ma co porównywać, od cpu gra na bank będzie wymagała więcej niż max. Ja od biedy w maxa grałem na dwóch rdzeniach i działało świetnie, a gta4 na dwóch rdzeniach momentami było lipnie. Tu na 99% będzie podobnie.

Co do gpu to możliwe że taka grafa jak do maxa wystarczy i w piące, w gta4 użycie mojej grafy (gtx260) przy 2 rdzeniach sięgało 50% :D i animacja spadała do 25fps. Teoretycznie zapas jest, i to pokazał max, używając... max tej grafy :D I już przy 99% gpu było dużo lepiej niż w gta4.
Pytanie czy gta5 podobnie jak max będzie potrafiło użyć 100% karty grafiki, jeśli tak to jakiego proca będzie to wymagało. Mz. na pewno lepszego niż max (bo- ludzie, samochody, wielkie miasto), a już ten momentami chce 4c.

Strzelam zatem że jeśli gra będzie napisana dobrze, to dowolne realne, fizyczne 4 rdzenie (w maxie ponoć jest stutter na 2rdzeniach HT) wystarczą, plus karta taka na jakiej graliśmy w maxa, może ociupinkę lepsza (bo modele będą gorsze niż w maxie ale będzie ich więcej).

Ludzie, zrozumcie że wasze pojęcie płynności może się różnić od czyjegoś.
Co to znaczy płynnie? Nie mówię że każdy ma się spowiadać ile ma dokładnie klatek, ale jak już się wykłócacie że ktoś robi coś źle, to przynajmniej włączcie frapsa i napiszcie ile KONKRETNIE macie FPS- a nie piszecie że "wam nie tnie", albo "mi działa płynnie".

Bo to że "nie zacina" czy że "jest dobrze" to nic nikomu nie mówi! Dla jednego płynnie jest 35-40fps, dla drugiego 25-30 też będzie płynnie, a spadków do np.20 nie zauważy bo nie ma frapsa i np. gra na padzie, na niskiej czułości. A jak kto gra na myszy, szybko obraca kamerą to różnicę od razu zauważy...

Podajcie fps, do ilu są spadki (bez mataczenia i przymykania oka!) to pogadamy...
Tak to można gadać w nieskończoność- jeden będzie narzekał że ma spadki z 60fps do 30 i dla niego to będzie lipa i będzie marudził, tymczasem ktoś inny będzie miał 25-35 i przyjdzie tu na forum i stwierdzi że dla niego to jest płynnie, i że ten pierwszy, co narzeka, że on ma "burdel w systemie" albo "ramu za mało" :D a przecież temu pierwszemu działa... lepiej! Obiektywizmu trochę.

Do tego trzeba jeszcze wiedzieć gdzie testować, wiadomo że jak się nic nie dzieje to będzie płynnie. Wejść na ulicę, zrobić borutę i wtedy zobaczyć- do tego polatać nad miastem itp.

"U mnie na C2D E6700, 4GB RAM, GTX 460 działa bez zarzutu"
http://www.pcgameshardware.de/aid,1014497/Prototype-2-Test-Benchmark/Action-Spiel/Test/
Z tego bencza wynika że na 2 rdzeniach są spadki do 22fps. Jeżeli dla ciebie to jest płynnie no to ok, nie mówię że tak nie jest, ale... dla mnie to temu daleeeeko jest do płynności.

Zacinanie po czasie to memory leak:
http://forums.steampowered.com/forums/showthread.php?t=2841266

A co do działania- wygląda na to że gra ma tak samo jak saints row 3- jednemu działa dobrze, drugiemu nie:
http://forums.steampowered.com/forums/showthread.php?t=2834779

Więc przestańcie pieprzyć o rzekomo źle działających piratach.

O SR3 też są >50stronowe wątki i na steam i na oficjalnej gdzie ludzie mają oryginały, volition siedzi i próbuje coś zrobić od pół roku, wydają co jakiś czas pacze i nic to nie daje! Ot, tak się teraz gra na pc- albo masz szczęście albo masz pecha. I nie gadać o burdelu w systemie bo ludzie tam formaty robią, defauty biosu, różne stery itp- I NIC. A inne gry działają im normalnie. Poczytajcie sobie:
http://forums.steampowered.com/forums/showthread.php?t=2232730&page=44
http://saintsrow.com/community/go/thread/view/136781/28686813/Terrible_framerate_while_driving_on_high-end_system_o.o?pg=63

http://gamegpu.ru/action-/-fps-/-tps/prototype-2-test-gpu.html
Benchmark.

Ewelina- ten "noise" to normalna rzecz w monitorach na ips. 99% tak ma.
Niektóre ipsy ponoć mają ten efekt mniejszy, jak ijama2377/74. O ile się orientuję wszystkie delle na ips tak mają, lg też.
To efekt zastosowanej agresywnej powłoki antyodblaskowej (taka folia na ekranie), nic z tym nie zrobisz w ustawieniach monitora. Musisz się przyzwyczaić.
Tu masz rant na ten temat- nie jesteś jedyna która to widzi (niektórzy ponoć nie widzą) i której to przeszkadza:
http://hardforum.com/showthread.php?t=1640220

...no, jest jeszcze taka opcja:
http://www.overclock.net/t/1216559/how-to-remove-anti-glare-coating-from-a-dell-u2312hm-monitor-and-others
Ale nie polecam :) Jak widzisz niektórzy są w stanie podjąć dość drastyczne środki żeby się tego pozbyć :)

Na "niezbyt biały biały" w tym modelu ludzie faktycznie czasem narzekają, że niby jest beżowy czy coś. Niezbyt wiem co na to poradzić. Recenzje które czytałem nic o tym nie mówią, a ciężko żeby recenzenci którzy widzieli wiele monitorów czegoś takiego nie wypunktowali... A jednak userzy narzekają...
To co pisałaś o jasności też dziwnym nie jest- ten model nie ściemnia się niżej niż do jakichś 120cd, a to dość jasno. Ew. obniżenie kontrastu wieczorami powinno pomóc przyciemnić ekran, można też próbować programowo.

Marudzenie że za dużo gadają (jakby nie gadali byłoby marudzenie że nie ma fabuły), że biegamy i "nic się nie dzieje" (jak poczuć klimat na pokazie takim jak e3? Co było w poprzednich częściach <przed czwórką> przez 90% czasu? Zaskoczenia nie mogą czaić się za każdym rogiem bo przestaną działać ) i że coś ciekawego zaczyna się pod koniec "bo wreszcie zaczyna się akcja."
Dafuq.
Jak będzie się siedzieć u siebie w mieszkaniu, wieczorem, to wtedy pogadamy- ocenianie takich rzeczy jak klimat na pokazie takim jak e3 to dla mnie nieporozumienie.
Bardziej martwią te techniczne problemy.

A pamięta kto o końcówce persony3?

HL2 na pierwszym miejscu w temacie "końca świata"- nigga please... ZNACZNIE większe poczucie "końca" miałem grając w SMT:Nocturne, o którym z wiadomych niestety względów artykuł w ogóle nie wspomina...

Te fakty o sprzedaży oficjalnej to "nie, bo są jeszcze gry używane", ale już ile ich jest- nie wiesz.
Przepisz to zdanie jeszcze raz, ale poprawnie i przy okazji, sformuluj je tak, aby bylo zrozumiale.

Ok- przypominam twe słowa: Nie bede sie z nikim umawial ani nic zakladal ... ja wole patrzec na fakty

No więc pytam- jakie fakty? Mamy fakty dot. sprzedaży nowych pudełek, to tu mówisz że "nieeee, to nie wszystko, są jeszcze używki". No to ci wliczam używki według opracowań, to tobie nadal nie pasuje... W taki sposób faktycznie do niczego nie dojdziemy, nie z mojej winy zresztą...
Przyznałem już że te "3/4" to przesada bo faktycznie "są jeszcze używki", ale nadal- szacuje się że jest ich MOŻE połowę. Nie chcesz tak liczyć twoje prawo- ale się tak nie nadymaj, bo nadąsałeś się strasznie.
Więc doliczmy tę połowę- doliczmy nawet 100%. To niewiele polepsza sytuację- "Graczy" jest po prostu b. mało.

Ej, nie mogę już edytować, odpowiadałbyś normalnie pod postem a nie nad :) Dziwnie to będzie wyglądało.

Więc- ale dlaczego nie mogę sobie pozakładać i poprzypuszczać?
Szczególnie że ja pojęcie na temat używanych gier mam- wyobraź sobie że za darmo wyguglisz sobie poważne raporty i opracowania na ten temat.
I raczej żadne, nawet w najgorszym razie i przykładzie najbiedniejszego gracza, nie zakłada udziału większego niż 50% używek w budżecie... Poczytaj oszacowania wydawców gier, ich wypowiedzi.
Jak duży jest ten rynek gier używanych- dlaczego twierdzisz że jest "duży" skoro jak sam piszesz, "nie wiadomo" jaki jest...? Na jakie więc patrzysz "fakty" nt. sprzedaży gier? Te fakty o sprzedaży oficjalnej to "nie, bo są jeszcze gry używane", ale już ile ich jest- nie wiesz. O jakich faktach zatem mowa? To wszystko jest wg. ciebie "logika" i "myślenie" którego brak mi zarzucasz? Widzisz, to ja więcej operuję na faktach niż ty. Chyba nie chcesz powiedzieć że te 300k ps3 w biednej Polsce z końca listy krajów cywilizowanych, że to jest jakiś pryzmat przez który mam patrzeć na 200x większą bazę userów w znacznie bogatszym, pierwszym świecie...? Tak wiem że rynek używek na zachodzie jest bardzo rozwinięty, ale- patrz wyżej. Max połowa. Fakty, panie. Fakty.

Prawda :) Sensowne wytłumaczenie CZĘŚCI "brakujących procentów" :) Ale umówmy się- nawet jeśli połowa graczy sprzedałaby swoje uncharted (a druga połowa kupowała WYŁĄCZNIE używane) to niewiele zmienia ogólną sytuację.

Jeszcze (dla bezpieczeństwa:) zaznaczę że nie zdziwiłoby mnie że np. połowa userów danej konsoli po prostu "w coś takiego nie gra". Nie oczekuję że KAŻDA dobra gra sprzeda się choćby połowie posiadaczy danej konsoli. To bym potrafił zrozumieć.
Ale no ludzie, 80-90% nie kupuje takich cudów? Jeśli zeszło te 11mln RDR i KAŻDY by odsprzedał, to do choinki, ze 120, nadal 100mln posiadaczy konsol i tak w to nie zagrało... Mi się AŻ takie proporcje nie mieszczą w pale...

[10] Zdaje się że nie rozumiesz co chcę powiedzieć- nie wiem czy zwróciłeś uwagę ale moje "pytania" w tym temacie (typu- "co to mówi o...") -są retoryczne. Może mają sprowokować jakąś dyskusję? Może nawet głębszą niż twoje, ekhem: "nic dziwnego że dziewięćdziesięciu procentom graczy konsolowych NIE pasują debeściackie gry okupujące pierwsze dziesiątki, i przecież najnormalniejsze w świecie jest że tylko jakieś 10% ludzi będzie je kupować".
Bo dla mnie to jednak jest dziwne, nawet jeśli pominąć że zdaję sobie sprawę z postępującej każualizacji.

Nie mówię o gustach, a o dobrych grach- na przykładzie jednej, ale mogę podawać i inne- na 120mln ps360 sprzedało się ledwie 20mln (o ile pamiętam) gta4. Albo np. 11mln RDR.

PONAD 90% userów konsol nie kupiło RDR. I niewiele więcej gietea.
Po co ci ludzie te konsole kupują?

I tak można o dziesiątkach innych "prawdziwych", ambitnych gier- ilu ludzi w swoim czasie kupiło Ico? Powiesz że wczesny okres ps2. To co powiesz o Okami? Mało ps2 wtedy było?

Ot, "prawdziwych" graczy jest tyle co kot napłakał, i te dane tego dowodem.

13mln gry chyba najlepszej na ps3, kierowanej do "prawdziwego" gracza, robionej przez jeden z najbardziej utalentowanych i szanowanych przez graczy zespołów. 13mln sztuk nie żadnej każualowej popierdóły tylko świetnej gry której brak ciężko sobie wyobrazić u GRACZA mającego ową konsolę. 13 mln wszystkich części- więc ciężko sobie wyobrazić że ktoś kto grał w daną część nie kupi kolejnej, toteż raczej nie mówimy o 13mln graczy każdy z jedną tylko częścią, a o np. +/- 6mln z których każdy ma po 2 gry z serii.

A ile jest peestrójek? 57mln.

Więc w najlepszym razie, podkreślam- NAJLEPSZYM- 77% posiadaczy ps3 NIE kupiło ani jednej gry z tej najlepszej na ich sprzęt serii, a w niemal najgorszym- gdy przeciętny posiadacz uncharted ma dwie gry z tej serii- ok 90% posiadaczy ps3 NIE ma żadnej z tych gier.

W najlepszym razie, jakby nie liczyć- 3/4 userów ps3 ignoruje najlepszą grę na tę konsolę.

Co to mówi o przeciętnym konsolowym graczu?

Nigdzie nie piszę że mało szybkiej pamięci jest lepsze niż dużo wolnej pamięci, ani odwrotnie. Mówię że ciężko porównywać ILOŚĆ bo o tym wszyscy mówią, gdy są to pamięci zupełnie różne.

A gry pc ZAWSZE używają więcej ramu, u mnie skyrim wciąga ok 1000-1100MB (nie licząc graficznej ofc), gdzie na ps3 działa w 256, a i z tego trzeba by odliczyć ze 20 na os konsoli... Crysis 2 używał bodaj 1.3GB, a na 64bit systemach ponoć do 1.8, ale nie wiem bo mam win7 32bit.

"POCO Ci szybka pamiec operacyjna"
pisałem już po co, choćby dla współpracy cpu-gpu w ps3. Na pc to połączenie jest żałośnie wolne, więc nie słyszy się o takich cudach jak cpu wyręczające w czymś gpu. Na ps3 to normalka. A taka współpraca również wymaga żeby i cpu miało szybką pamięć- jeśli efektów pracy tego cpu nie będziesz w stanie zapisać w ramie to nie masz co nawet zaczynać, nie sądzisz?

"Co Ci da super szybki ram, ktorego jest malo?"
Znowu- nie mówię że to jest najlepsze rozwiązanie, ale wiesz, potrafią zrobić RDR w 256MB (nie odliczając systemu), tak? A to jest konsola nintendo, tu takich gier nie będzie- zeldę robią na tych 100MB w wii, teraz dostaną 8x więcej... Równie dobrze teraz ja mogę zapytać po co im dużo a wolnej? To i tak dużo więcej niż im w tej chwili wystarczy do świetnych Marianów czy zeld... To ich decyzja. Jasne że więcej=lepiej, ale ich prawo robić po swojemu.

A od konsol sony/M$ wiadomo że będziemy wymagać więcej, bo to te konsole odpowiadają za "ogólny poziom gier" przez najbliższe kilka lat- jeśli one będą słabe, to będziemy mieli słabe gry również na pc - aż do powiedzmy 2020... Więc chcemy żeby te firmy robiły znacznie lepszy sprzęt, ale... czy ninny ma takie przełożenie? Dziś gry nie robi się "tak żeby działała na wii" tylko- "tak żeby działała na ps360"! Więc to CO zrobi ninny nie ma wielkiego znaczenia dla większości gier- tak jak dziś wii nie ma znaczenia przy tworzeniu assasinów czy masefektów czy MW.

I tu dochodzimy do meritum- sam niedawno hejciłem na ninny że "gdyby zrobili true- nextgena to mieliby wygrane"- bo teoretycznie cpu w 32nm, gpu mogłoby być w 28nm i mieliby nextgen, co z tego że rok-dwa później sony/m$ wydaliby 1,5-2x lepsze sprzęty? Co z tego? Po 2 latach sprzedałoby się masę takiego WiiHD, byłaby baza użytkowników i ta konsola dyktowałaby warunki... Tylko widać ninny tak nie chce i ich prawo. Wydadzą konsolę prostszą, tańszą- INNĄ. I zarobią na niej jak zwykle. Widać oni nie chcą gonić za "postępem graficznym" i ich prawo. Dla nas "hardkorowych" graczy to nie ma wielkiego znaczenia- tak jak mówię gry przyszłej generacji nie będą robione pod te słabe wiiU, tylko pod x1080/ps4... Ninny nic tu nie zmieni, tak jak wii nic nie zmieniło.

Nie grasz na pc w porty z wii, tylko z ps360, nie? Tak samo w przyszłej gen. będziesz grał w porty z konsol sony/m$, a nie nintendo. WIĘC to od siły ps4/x1080 zależy w jakie gry będziemy grali do 2020. Normalne że i ja będę hejcił jeśli wrzucą tam 768MB :) Ale to jest ninny, a ono... hmm. Ono się w tym naszym "ogólnym poziomie gier"- po prostu nie liczy. Pomijam wpływ wii na ps360 pod postacią kinekta/move, ale to zupełnie inna kwestia niż power hardware'u.

W konsolach jest ramu mało, owszem, ale jest on wiele razy szybszy niż ram pecetowy- toteż dziwnie jest wprost porównywać ilości. To dwa zupełnie różne światy.

Ps2 w 2000 roku miało ram o przepustowości 3,2GB/s- gdzie np. jak kupowałem kompa w 2004 z ddr 333 cl 2.5- to nawet tyle nie wyciągało- a ps2 miało tyle 4 lata wcześniej...! Oczywiście mój komp miał jej delikatnie mówiąc więcej niż ps2 :) toteż dopiero na pc powstały takie ogromne światy jak np. far cry1- a to wymagało ramu, czego pocięty, "korytarzowy" fc1 na xboxa1 dowodem.

Teraz ps3/x360 mają jakieś 22-25GB/s- a moje ddr2 800@950cl5 dual channel z połowy 2008 mają coś koło 7-8GB/s. Nawet triple channel ddr3 1333 mają ok. 13GB/s! A tu konsole z 2005 mają 2x tyle! I mało tego- gry na pc robi się pod... no właśnie, jakie pamięci? Szybkie? Nie, bo mało kto z kupujących zwraca uwagę na szybkość, tylko my- co wiemy osochosi. Przeciętny zjadacz pecetów patrzy "żeby było 4giga, albo 8" a na speed nie patrzy.
A i nawet nam nic to nie daje... bo właśnie gry robi się tak żeby i na słabym ramie działały, więc po szybkim nic nam nie przychodzi. Idą w ilość, nie w jakość.

Na konsoli piszesz takie uncharted3 i wiesz że każda konsola ma te 25,6GB/s, a nie jak na pc że jeden ma ddr2 single channel 5GB/s a drugi ddr3 triple 20GB/s... Wiadomo że pisząc na pc będziesz MUSIAŁ pójść w ilość ramu który gra zajmuje, bo nie wiesz JAKI ram ma użytkownik. Na konsoli jest zupełnie inaczej.
Co oczywiście nie znaczy że szybkość jakoś magicznie nadrabia braki ilości...
Z drugiej strony skoro na ps3 można zrobić w 256MB takiego Skyrim albo np. RDR, albo GTA5 to... w zasadzie to każe przestać się śmiać z małej ilości ramu w konsolach, i każe zapytać NA CO idą te gigabajty na pc... na te same gry... No, przynajmniej ram graficzny wiadomo na co idzie, ale ten dla cpu...? Tu pc są śmieszne, nie konsole.

Zupełnie inna sprawa że ofc. pc ma ramu więcej, co przynajmniej częściowo nadrabia braki szybkości, często z niezłą nawiązką :) Ale już np. łącze cpu-gpu w pc jest żałośnie wolne, na konsolach jest znacznie lepiej pod tym względem przez co np. ps3 może efektywnie wymieniać zadania między cpu a gpu, np. liczyć cząsteczki czy ssao na cellu- bez szybkiego połączenia, ani szybkiej pamięci takie rzeczy są niemożliwe. Ogólnie ciężko tu porównywać do pc, który obraca danymi zupełnie inaczej- nie może tak elastycznie jak konsola zarządzać swoimi zasobami, więc wszystko robi w pamięci lokalnej, co niejako wymusza ogromne jej ilości. Ciężko to uznać za jakąś specjalną zaletę... Jedyne o co martwiłbym się w nextgenach to ilość VRAMu- ten musi być duży, powiedzmy 1GB minimum. Streaming tekstur załatwi resztę. A dla cpu nie potrzeba aż tyle co na pc.

Wracając do tematu- tu w tej plocie o wiiu mówi się o pamięci połączonej z cpu/gpu- więc jak rozumiem coś jak edram w x360- zatem jej szybkość powinna być kosmiczna... Inna sprawa że z g***a bata nie ukręcisz :) i w 768MB łącznej pamięci to dobrych tekstur nie zmieścisz...
I tu nic po prędkości...
Tylko znowu- czy zelda albo mario potrzebują fotorealistycznych tekstur...? Niezbyt, oni zawsze idą w ogólnie "artystycznie ładny" wygląd gier a nie jakoś naśladowanie realizmu, jak np. BF3. Ciężko porównywać BF3 i np. Okami z ps2- które jest ładniejsze? Na moje Okami robi 100000000X lepsze wrażenie... A ninny potrzebuje bardziej sprzętu do czegoś w stylu okami właśnie, a nie czegoś w stylu batelfilda. I dobrze- to ninny, a nie "sony/m$ bis".

Naprawdę sądzisz że 12 osób w 3 miesiące wykona od podstaw dobry produkt na konsole i jeszcze na nim zarobi? (i to lepiej niż na takim porcie) Poważnie...?

Nie, za to poważnie sądzę że ich praca włożona w inny produkt najwyraźniej da większe zyski/nie spowoduje strat, chyba że sądzisz że ubi nie potrafi/ nie chce zarabiać pieniędzy... Osochosi z tymi stratami? Że wydanie gry na pc spowodowałoby może i "zysk" z tych iluśtam kopii na pc, ale efektem edycji pc byłby też spadek wpływów z wer. konsolowej (być może znacznie wyższych), przecież na x360 nie piraci się tak łatwo jak na pc, w stanach nie możesz se "iść za róg i przerobić"- a na pc jest śmiesznie łatwo... Wiele osób spiraciłoby na pc i nie kupiło na iksa, a tak kupią bo nie będzie wyboru! Tym bardziej że o ile się orientuję to tych ściągalnych gier na x360/ps3 nie da się chyba piracić?

"RedCrow [ gry online level: 48 - Generał ]
Hmm, 12 osób i 3 miesiące? To ile by ich to kosztowało? Ze 100 tysięcy dolarów? Przecież w takim układzie nie muszą sprzedać 10 milionów by wyjść na swoje. No chyba że panom się w d*** poprzewracało, i oczekują 500% zysku... Oczywiście mają do tego prawo (ich sprawa), ale to IMO troszkę niepoważne. "

Niepoważne? Te 12 osób, przez te 3 miechy może pracować nad czymś na konsole, co sprzeda się 5-10x lepiej niż taka konwersja IaA na pc. Innymi słowy z ich pracy będzie 5-10x większy pożytek dla firmy jeśli zajmą się nie tym co się sprzeda gorzej, tylko tym co sprzeda się lepiej.

Idziesz do pracy i możesz składać pudełka do nokii albo do ajfona- za 1000pudeł do nokii dostaniesz 5$, za 1000pudeł do ajfona dostaniesz 50$.

Rozumiem że "będziesz poważny" i wybierzesz nokię...?

wcogram [ gry online level: 9 - Centurion ]
Jakiś czas po premierze ma być udostępniony DLC z texturami HD i poprawionymi efektami graficznymi, żeby wszystko super działało na DX11.
------------------------------------------

Nie wprowadzaj ludzi w błąd- nie ma mowy o żadnym dx11, jedyne co mogą dać to pack z lepszymi teksturami. O dodawaniu takich rzeczy jak dx11 do gry dx9 Carmack się już wypowiadał- niezbyt pozytywnie.

@aenwu [ gry online level: 21 - Centurion ]
dzisejszy X Box 360 platforma jest tak skonstruowana że to CPU jest mocniejsze od grafiki i to CPU odwala cała robotę,
----------------------------------
Brednie. Do pewnego stopnia jest tak na ps3, na x360 jest odwrotnie.

przecież to w X360 zadebiutował Radeon X2900 XT, a na rynku pojawił się 2 lata później dla PC j
------------------------------------
Brednie. Architektura zunifikowanych shaderów owszem, zadebiutowała w x360, ale na dużo mniejszą skalę niż w HD2900, do tego na pc była od razu druga generacja tej architektury. Gpu w x360 ma 200mln tranzystorów, pecetowy r600 ma 700mln. Czy to wyjaśnia czemu wyszedł później, czy jeszcze nie kumamy? A w 360 NIE MA HD2900, tylko coś duuużo słabszego.

jedno jest pewne jak wyjdzie X720 to bedzie to najmocniejszy sprzęt na rynku mocniejszy nawet od obecnych kart graficznych.
--------------------------------------------
Od obecnych owszem, ale nie od tych z momentu premiery konsoli. Taka karta (np. gtx580) dziś bierze jakieś 230W, więcej niż cała konsola na starcie. Cały topowy komp ciągnie ok. 400W, i za te 3 lata będzie tak samo. Nie sądzę żeby nextgeny ciągnęły 400W z gniazdka, i nadal mieściły się w małym pudełku z tanim chłodzeniem. Not gonna happen, mate.
Next geny będą miały najprawdopodobniej SŁABSZE podzespoły od top-pc, tyle że pewnie jak zwykle szybsze interfejsy, pamięci itp. Ale same układy (przynajmniej gpu) będą raczej na bank słabsze od topowych części pc. Chyba że na pc przestaną się ukazywać karty ciągnące więcej niż powiedzmy 80W, ale czemu miałyby przestać?

Oj ludzie już tak się nie plujcie że "nie sprzedał się bo słaby był" (rozumiem arg. o multi). Sprzedaż dawno przestała być wyznacznikiem jakości gry, o ile kiedykolwiek nim była.
Np. taki Prey też się "nie sprzedał" a przecież był genialnym fpsem, grą pomysłową, nowatorską,, świetne wykonaną, z różnorodnym gameplayem itp. A barany go nie kupiły. Widać za dużo logiki i niestandardowych rozwiązań, a za mało durnego strzelania się na punkty...
Pora spojrzeć prawdzie w oczy- widać przeciętny gracz to głupek- jak inaczej wyjaśnić że ICO, Okami itp. się nie sprzedały...? Albo Metro 2033?
Nie mówię tu aż tak o BS, co o ogólnej zasadzie że "sprzedało się- dobre, nie sprzedało się- złe". Dla mnie BS był irytujący swoimi mechanizmami, ale dobre momenty miał.

O w modrę... Ale ten fragment w ciemni to chyba jakaś ściema...? Tak czy siak- mocne...

Pospacerowaliśmy też lochami w Dungeon Siege’u III (wrażenia na pewno milsze niż po „dwójce”)

Zaraz, zaraz- że co? O ile pamiętam dwójce daliście chyba 8-9/10, no nie? To ile dacie skonsolowanemu badziewiu pt. DS3, 10/10? Rozumiem że pewnie inny recenzent, ale trochę "redakcyjnej spójności" by się jednak przydało.
DS2 było gorsze od jedynki, owszem ale nadal- trójka jest katastrofą, przynajmniej na pc. Sterowanie m/k to jawna kpina z pecetowców, a level design z wracaniem się kilometrami po własnych śladach to taka padaka że dwójka przy tym czymś- jest cudem. Do tego tu praktycznie NIE MA dungeonów...! Nie dość że gra krótka 12h z WSZYSTKIM, to ma ze 3 dungi, nie licząc badziewnych jak zawsze jaskiń (po co to komu, w każdej grze wyglądają tak samo i po 3min. się nudzą, żadnego klimatu) i jakiejś huty która z dungami nie ma wiele wspólnego. A tak to las za dnia, lśniące miasto i temu podobne bzdety. A Dungeon Siege to powinny być mroczne dungeony, tak jak było w jedynce, krypty, lochy tego typu rzeczy. A tu nic! 80% gry NIE dzieje się w lochach... Ta gra nie trzyma nawet poziomu dwójki, już nie mówiąc o jedynce... Jeżeli wy, jako pecetowe pismo wystawiacie tej pomyłce ocenę choćby powyżej średniej to ja nie mam pytań o upadek pc. Pecetowcy powinni tę grę zjechać z góry na dół, a tu widzę że szykuje się dobra ocena... OMG. A fabuła nie ratuje tytułu- fabuła w h&s przeszkadza, i być jej nie powinno! Jak ktoś kiedyś zjebie gran turismo, a za to zrobi obowiązkowe rozmowy z innymi kierowcami przed wyścigiem to uznacie to za plus??? To będzie minus, bo nie o to w wyścigach chodzi! I tak samo w h&s- to nie rps żebym miał siedzieć godzinę w jednym miejscu biegając od dialogu do dialogu- mamy przeć naprzód i siekać!
A WSZYSTKO poza fabułą w tej grze jest zepsute!

Kamerka HDR- rozdziela obraz na trzy matryce:
http://gadzetomania.pl/2011/06/29/kamera-ktora-kreci-w-hdr-jest-bardzo-po-prostu-bardzo-wideo
Dopracować soft, coby nie było takich halosów naokoło krawędzi, dać trochę opcji "wyglądu" i będzie pięknie.

Można wiedzieć skąd to info o zaprzeczeniu rdr pc? Bo na stronce R* nic nie widzę.

Grę testowałem na komputerze o konfiguracji Intel Core i5 750, 4 GB pamięci RAM, Radeon 5850 1GB, Windows 7 64-bit. Niestety, spadki animacji są momentami drastyczne, oczywiście NIE mówimy tutaj o ustawieniach ultra.

Na pewno miało być to "nie"?

SKANY:
http://gamenyusu.com/home/wii/8-all-news/58-biohazard-revival-selection-famitsu-scans.html
Nie wygląda to jakoś zachwycająco... W CV widać lepsze oświetlenie/cienie ale już w re4 NIC. Po prostu nic. Zero choćby self shadowingu, no nic. Wygląda cal w cal tak samo jak stara gra. Pewnie na większych zdjęciach było by widać lepsze tekstury czy rozdzielczość, ale przy tych samych modelach i oświetleniu to i tak nie będzie dobrze. Oby to była jakaś wczesna wersja.

Murwa mać. Chcesz zainstalować grę z płyty- spoko, ale najpierw musisz mieć steam. Chcesz pograć w inną grę- zaloguj się w gównianym windows live. Chcesz grać w grę EA- zaloguj się w jakimś gównie od EA. Chcesz grać w grę ubi- zaloguj się do innego gówna od ubi. Chcesz grać w grę crytek- zaloguj się na jeszcze innym gównie od cryteka.

Way to fuckin' go, pc gaming.

Przecież ten wywiad jest do kitu. Pamięta kto wywiad z okazji Painkiller Hell wars w neo plus? TO był wywiad. Ten tu na gryonlajn jak i na grampl to jakaś beznadzieja- zupełnie jakby Adrianowi się gadać nie chciało. Zero anegdot, nic. To już niedawny wideo wywiad na stronce psx extreme było 100x lepsze, ciekawsze. Z jednej strony rozumiem ile można gadać o tym samym, ale... to w końcu część jego pracy, a czytając te 2 ostatnie wywiady, tu i na gram- mam wrażenie że są takie olewcze trochę.

"Na oficjalnej stronie gry pojawiła się możliwość wcześniejszego pobrania pecetowego dema dla klientów sieci GameStop, którzy zamówili ją przedpremierowo. "

Że co? Nic takiego na tej stronie nie widzę... Coś tam tylko o jakichś bonusach dla preorderowców (pewnie ta tarcza i miecz co na szotach). Gdzie tam niby jest napisane że preorderowcy mogą pobierać demo...?

LOL człowieku. Następnym razem obejrzyj chociaż sample zanim zaczniesz głupoty gadać...
http://masters.galleries.dpreview.com.s3.amazonaws.com/833452.jpg?AWSAccessKeyId=14Y3MT0G2J4Y72K3ZXR2&Expires=1296493230&Signature=pSPygvcEOLaUUFXDlwoafQ9R9HU%3d
http://masters.galleries.dpreview.com.s3.amazonaws.com/868427.jpg?AWSAccessKeyId=14Y3MT0G2J4Y72K3ZXR2&Expires=1296493226&Signature=o31ljOFspegzSzzyMzE%2fKOXVF%2fU%3d
http://masters.galleries.dpreview.com.s3.amazonaws.com/868425.jpg?AWSAccessKeyId=14Y3MT0G2J4Y72K3ZXR2&Expires=1296493220&Signature=OPn0mqxNwI7xyZAgWwfTYTTpgs0%3d
http://img.photographyblog.com/reviews/olympus_xz1/photos/olympus_xz1_08.jpg
http://img.photographyblog.com/reviews/olympus_xz1/photos/olympus_xz1_10.jpg
http://masters.galleries.dpreview.com.s3.amazonaws.com/832956.jpg?AWSAccessKeyId=14Y3MT0G2J4Y72K3ZXR2&Expires=1296493258&Signature=k5I58A3Lqj7cxASq8Qb4uohUmzo%3d
http://img.photographyblog.com/reviews/olympus_xz1/photos/olympus_xz1_04.jpg
http://img.photographyblog.com/reviews/olympus_xz1/photos/olympus_xz1_01.jpg

Pewnie te z dpreview nie zadziałają, linki są w poście tam wyżej.

EDIT:
@down
LAWLZ, od pierwszego zaczepnego postu czułem z czym mam do czynienia i czułem że bez sensu będzie zaczynać... Oh well, na dysputy z niektórymi ludźmi, miejsca nawet w necie szkoda...

Oj no nie mówię że zaraz jest teh bestest, tylko żeśmy się fajnych opcji doczekali. A "mający lata" LX3 ma 60 2.8. Tu masz 112 2.5, zgadnij który bardziej przypasuje komuś kto chce kompaktu z małą GO. Ogniskowe to kwestia gustu- ja np. wolę mieć dłuższe, więc ten olek byłby dla mnie lepszy.
Właśnie pobawiłem się rawem z tego iso 400 i można wyciągnąć spoooro. Jpegi jednak skaszanili, bo na dpreview piszą że nie można tego odszumiania regulować. Może w jakimś firmware...

Ładnych kompaktów żeśmy się doczekali...

http://www.photographyblog.com/previews/olympus_xz1_photos/
http://www.dpreview.com/galleries/reviewsamples/albums/olympus-xz-1-review-samples/slideshow

Obiektyw 28mm f1.8 -112mm f2.5(!!)... Matryca 1/1.63" 10mpix.
Poza ceną (~2k zł) to nie mam pytań. Gdyby jeszcze trochę mniej odszumiał, bo ten pokój na iso400 to przesada. No i ponoć filmy nie najlepsze :P
Niemniej wrażenie robi... Coś takiego do kieszeni będzie trzeba kiedyś nabyć.

Wszystko fajnie tylko- na ostatnich (czy tam przed-) E3 zapowiadali mega ofensywę na psp1, miał być np. jakiś resident evil, masa innych tytułów, a co z tego wyszło- wiadomo... Więc niech tym razem pamiętają że- sprzęt swoją drogą, ale liczą się gry.

Trzeba mieć tupet żeby na trzy miesiące przed premierą ogłaszać wszem i wobec że "wycinamy kawałek gry bo taki mamy kaprys, a jak go chcecie to dopłaćcie".
Bajołer na kundle schodzi.
Zaraz ogłoszą że- no, jako że mamy 3 miechy do premiery to nie zdążymy zawszeć w grze zakończenia, więc przygotujcie się wyjdzie ono... w dniu premiery DA2 (bo przecież jest gotowe od pół roku...) jako dlc za jedyne 5$. A później jeszcze "prawdziwe" zakończenie, tak jak z Witch Hunt za kolejne 5$.
Ajajaj, znowu będą się głupki dziwić, znowu będzie marudzenie że "grę nam piracą". Przy takich praktykach jak cięcie gry przed premierą i sprzedaż produktu w kawałkach??? Mnie nie będzie dziwić!

http://nikonrumors.com/2010/12/14/guest-post-nikkor-19mm-f2-8-macro-lens-review.aspx
Mały wielki obiektyw :)

W necie są już skany gameinformera więc kto umie obsługiwać gogle- do dzieła.

hint

Co do grafiki- wydaje mi się że niskie jej oceny to wina koszmarnej graficznie pierwszej misji, pełnej baboli oświetlenia, w drugiej z kolei tragiczne tekstury na samolotach, praktycznie nawet brak tekstur... Nasza postać non stop nie ma cienia itp. Pierwsze wrażenie nie jest najlepsze- gra powinna się zaczynać jakąś misją na otwartym terenie.

A jednak im dalej tym lepiej. Późniejsze misje są już faktycznie ładne, niektóre nawet bardzo. Ale pierwsze wrażenie robi się tylko raz.

Bardzo ale to bardzo dobra recenzja.

Nowy moh jest niestety jedynie odrobinkę powyżej poziomu przeciętności. Taka tam gierka- skończysz i zapominasz.
Gra est zupełnie nijaka. Misje... zupełnie zwyczajne, do bólu standardowe i na ogół nie zaskakują niczym, w CoD mogłyby pełnić co najwyżej rolę wypełniacza między mocnymi misjami, czy ew. DLC. Ofkoz niektóre są fajne np. obrona w górskiej chatce jest świetna, CoD by się nie powstydziło. Ale to bardzo, bardzo rzadkie momenty, a CoD jest niemalże w całości złożony z właśnie takich... Do tego skrypty wchodzą w tej grze na wyżyny głupoty- czasem nic nie zdziałasz zanim nie pozwoli ci skrypt, np. scena z odlewającym się gościem w nocy, w śniegu- tragedia, podchodziłem 3x zanim zrozumiałem że nie mogę strzelić zanim nie pozwoli mi kupel z teamu, bo inaczej jest alarm. Co za nonsens, przecież jest tłumik itp. Ot- musisz poczekać na skrypt! BZDURA.

Kampanię przechodzi się tak jakby się oglądało środkowe odcinki jakiegoś serialu. Ani porządnego, zachęcającego wstępu, ani robiącego wrażenie zakończenia. Zakończenie niby może się podobać samo w sobie, ale przecież ono perfidnie zakłada kontynuację, z góry. Po tych ledwie kilku godzinkach gry słyszysz "to się tak nie kończy..." i nie wiesz czy to prztyczek w twój nos ze strony EA? Tak jakby mówili ci: "chcesz zobaczyć jak się kończy? Kup MoH:2011"... I to zabija cały urok zakończenia.

Morał- gra letnia, ani ziębi ani grzeje. I ocena adekwatna. Przypominam- 65% to nie jest źle, to prawie dobrze. Źle to jest poniżej 50% o czym ostatnio niewiele osób pamięta.

http://vimeo.com/1159080
OMG.
Ładny zum? Ładny.

Kacper M- chodziło mi o zdjęcie ;)

NicK- a tu nawet rawy z d7000
http://www.hwupgrade.it/articoli/fotografia-digitale/2552/nikon-d7000-primo-contatto-e-primi-scatti_2.html
Otwierają się np. w infranview, ale wyglądają wtedy na... odszumione. Lepiej xnview, tu są "nieodszumione" choć z kolei przyciemnione. Brak odszumienia w xn widać choćby w samplu z 3200.
Od 3200 wszystkie rawy mają włączony NR w aparacie, może infran to uwzględnia a xn- nie.

@up
Cóż to...?

@Wacławek---------------------------->

Co do tematu to im bliżej premiery tym więcej mam obaw. Jakoś jeszcze miesiąc-dwa się cieszyłem że kontynuacja folałta3, a teraz jak oglądam te filmy od devów to... Przecież to wygląda na inną grę zupełnie niż trójka.
Za bardzo skupiają się na mieście, a ja wole łazić po otwartych terenach, odkrywać jakieś nowe obszary... A tu jedyne o czym mówią to tylko w kółko wegas i wegas :) Nie interesuje mnie w tej grze siedzenie po kasynach ani łażenie po domach. Ani nawet po ulicach.

Jakieś tam "dzikie" tereny na pewno będą, tylko mam obawy czy aby cała para nie pójdzie w miasto, i obszary poza nim będą zrobione na odwal. No zobaczymy.
W sumie różnica między vegas a trójką to trochę jak między dwójką a jedynką.
Problem w tym że ja wolałem ZNACZNIE- jedynkę.... I tak, wiem- niewiele ma to zrzędzenie wspólnego z wymaganiami sprzętowymi;)

Cudo gra, dla autorów residentów czy silentów to taka lampa na końcu czarnego tunelu, pokazuje im że gdzieś się zgubili. Amnesia straszy jak cholera, którą to umiejętność sh i re dawno gdzieś zatraciły.

Czysty geniusz. Ofkoz gra ma wady ale nadrabia z nawiązką.

smuggler
Widze, ze te "pelikany" (pellixy) Alfowe ci przypadly do gustu? Ja sie zastanawiam czy jednego sobie nie sprawic jako rezerwowego body, ew. aparatu spacerowego. A i wysokie ISO w koncu b. ladne...

No to wysokie iso to trzeba (o ile dobrze rozumiem) z pewną poprawką traktować- przecież skoro lustro zabiera 1/3 światła to z definicji trzeba stosować wyższe iso żeby mieć takie samo naświetlenie, zatem np. pelikanowe iso ~1300 trzeba porównywać z "normalnym" ~iso1000... no chyba, nie?

W ogóle nie rozumiem- dostajemy nieruchome lustro zaciemniające obraz w zamian za co...? Szybszy AF w filmach? Cichszą pracę- ok, to plus. 10fps które po 2 sek. blokuje aparat na 0,5-1minutę???
Trochę chyba bez sensu.

Mam pytanko. Czy ktoś tu używa "dng profile editor"??? Od Adobe?
Bo np. jest tam opcja wczytania pliku dng z jednego aparatu, z profilem innego aparatu...
Czyli np. robię zdjęcie nikonem, konwertuję na dng, i wgrywam se owe zdjątko z profilem z np. canona... I co w zasadzie uzyskuję? Zdjęcie z kolorystyką jak w danym canonie? Czy "mniej więcej" jak z kolorystyką w danym canonie, czy jak...?

To że liczono "kompy z oddzielnymi kartami grafiki" to nie znaczy że liczono "kompy do gier" tylko ot kompy z supermarketu z których wszyscy się śmiejemy że mają mocne procesory i do nich dodane co...? Ano potwornie słabe karty grafiki... A że osobne? Co to za argument?

Przypominam- nie liczy się sprzęt, liczą się gry. A jaka jest sprzedaż gier pc wiadomo.
O czym zatem ta 100postowa dyskusja? Pierniczenie że jest 2x więcej kompów do gier niż konsol w sytuacji gdy gier konsolowych sprzedaje się 10x więcej niż pecetowych świadczy co najmniej o jakiejś ciężkiej pomroczności tego "gejming allajans".

@jiker- źle się wyraziłem, nie jest tak że kłócę się z newsem, z tym że niby ktoś coś pokręcił i źle napisał. Tylko stwierdzam że wymagania są przesadzone- delikatnie mówiąc. Tak słabo wyglądająca gra nie może i nie będzie wymagała takiego kompa, a jeśli będzie- to nie wiem kto im tą grę na pc kupi, nawet za rok.
Na ps3 działa na 7900gt a tu nagle na pc ma wymagać 10x mocniejszej karty, już bo w to uwierzę. Przecież jak na razie wygląda to tak samo jak na ps3, i nie sądzę żeby specjalnie na potrzeby pc robili nowe modele, tekstury itp. Fajnie jakby tekstury miały być choć trochę lepsze, ale to przecież nie może AŻ TAK podwyższyć wymagań...
Już wcześniej zgodzę się że gra może wymagać 4 rdzeni, z tego co pamiętam w benczu u tych co mieli 4rdzenie wydajność była faktycznie sporo lepsza.

Bzdura. Dali przecież bencz i każdy może sprawdzić jak działa, a te wymagania to jakaś pomyłka.
Do tego gra wygląda badziewnie. Bencz nie pokazuje dokładnie gry ale jakieś pojęcie jednak daje.
U mnie w 1080p z aa działało dość płynnie na dwóch rdzeniach 3,6GHz i 3GB ramu na xp 32, i gtx260 core192. A tu że niby do 720p z aa potrzeba 4rdzeni i gtx460...! BZDURA.

Taa, za darmo, tylko że gratis do gry dostaniemy rootkita który dwa dni później kupi za nas pół gier ze steam.

A tak poważnie to spójrzcie na oświetlenie, cienie, fajne modele postaci- wygląda to świetnie, lepiej niż AB Impact. Ciekawe jak z otoczeniem bo na razie za wiele nie widać.

Mnie tam najbardziej ciekawi czy gra będzie godna zagrania ze względu na fabułę- w starcraft/brood war grałem dopiero jakoś po 2005 roku (!) a mimo to fabuła była na tyle fajna że jednak chciało się grać dalej. Nawet pomimo tego że mechanika starcrafta do mnie nie przemawia, i trochę musiałem się zmuszać do gry... Szczególnie dobrze było w Brood War gdzie więcej tej fabuły mieliśmy ukazanie podczas samych misji, nie tylko w briefingach.
Fabuła w takim brood war robiła wrażenie jak na rtsa, a pewnie w '98 tym bardziej musiała wrażenie robić...
Tu raczej też będzie dobrze, sądząc po tych wszystkich filmach:)

Adi-C - Po pierwsze nie mów do mnie dziecko, bo nie wiesz ile mam lat (oj możesz się zdziwić...).
Ale przepraszam kto tu do kogo wyskakiwał że uh, "morda w kubeł"...? Chyba ty. A jak kto ma poglądy takie jak
nawet najbardziej kłamliwa statystyka (choćby i z internetu) jest warta więcej niż opowiadania kolesia z forum
to... no cóż, nadal się z tym nie zgadzam i nazwę myśleniem dziecinnym. Jest warta dokładnie tyle samo, a potencjalnie może być duuuużo gorsza.
Poza tym- sorry, ale naprawdę jak ktoś nie wie że min. płaca NIE wynosi ok 350zł tylko TYSIĄC trzysta zł to na słowa dorosłego to to nie wyglądało...

Po drugie ty chyba masz coś z głową, jakie MGS2, o co Ci chodzi?
Ta gra opowiada o problemie ślepej wiary w informacje np. z internetu właśnie. I pokazuje scenariusz co może być jak się nimi zacznie manipulować.
Podałeś jakieś bzdurne dane i niemal nikt nie zauważył, ba- parę osób przyznało ci rację! A przecież to kompletne bzdury były, I NIC!! Scenariusz gry, wydawałoby się że tak... no, niezbyt prawdopodobny okazuje się mieć szokujące przełożenie na rzeczywistość- niektórym jak widać można wcisnąć wszystko- przełkną bez zastanowienia, nie policzą, nie pomyślą.

A cały problem wynika z tego że zamiast się przyznać że się pomyliłeś to jeszcze miałeś problem że ci go wytykamy. A że wytykamy go ostro- dlaczego tak szedłeś w zaparte, ja podałem ci przecież w poście [186] dokładne wyliczenia o które tak zabiegałeś.
W kółko piszesz "dajcie przykłady, dane itp, poprawcie mnie jeśli się mylę". No to ci dałem i co? I nic, odzew był taki że odesłałeś znowu "mających problem z danymi" do wikipedii, którą przecież źle zinterpretowałeś.
Zamiast przeczytać to co napisałem i się może zastanowić. Zamiast tego ty w kółko i w kółko swoje- wiki. Taką ślepą wiarę w informacje masz właśnie w MGS2, dlatego właśnie na ta grę się powołałem.

Ok, przyznałeś błąd, a i ja może zbyt ostro pojechałem zatem przepraszam. To co napisałem na poprzedniej stronie było odpowiedzią na... to co ty napisałeś na owej, na tej tu wszystko się naprostowało i wyjaśniło.
A MGS2 to słaba gra:) ale morał z niej jednak płynie.

@RedCrow
Człowiecze, psychologa se poszukaj.
I jeszcze jak dorośniesz to skończ MGS2, zrozum przekaz tej gry i wtedy wróć do tego wątku.

tak, nawet najbardziej kłamliwa statystyka (choćby i z internetu) jest warta więcej niż opowiadania kolesia z forum
Oj dziecko. A co powiedz różni jedno od drugiego? Owieczko? Że w kłamstwo oprawione w tytuł statystyki owieczka wcześniej uwierzy? Zobacz- sam to napisałeś...!

Ty na wszystko potrzebujesz danych, tabelki.
Podałeś przykład 2zł/h i parę osób w tym wątku zupełnie się nie zorientowało!!! O czym to świadczy? I komu ty chcesz wmówić że pracujesz? Dla ciebie i tych ludzi tabelka w internecie jest wyznacznikiem rzeczywistości? Sam dałeś się nabrać, bo przyjąłeś że wiki to jakieś nieomylne źródło, a i sam nie zadałeś sobie trudu czytania ze zrozumieniem i się teraz wzburzasz.
Prosił cię ktoś o zdanie? Napisałeś to z własnej woli, łaski nikomu nie zrobiłeś!
Jeszcze w błąd wprowadzasz i się burzysz że cię prostujemy- a co, oczekiwałeś pochwał za dezinformację? Mamy ci jeszcze dziękować?!

Wyobraź sobie że będzie można (o ile już dziś nie można) zrobić boty które podszywając się pod ludzi mogą wmawiać ci w interesie jakiejś firmy że np. "w innym oddziale też płacą 300zł/mc". Że można spreparować każdą informację w necie, a ty ją weźmiesz za rzeczywistość.

Teraz wyobraź sobie że nie masz innych mediów niż net, kto kontroluje net- kreuje rzeczywistość owieczkom.
Skończ MGS2, poważnie. I zrozum.

w przeciwieństwie do niektórych - umiem ruszyć d***
Eee, zaraz- wstałeś żeby wejść na wiki...? To my tu nie siedzimy na tyłku tylko być może pracujemy i mówimy ci ZA DARMO jak jest NAPRAWDĘ (a nie według twoich kochanych tabelek i źródełek) a nie siedzimy przed kompem jak ty, i każemy sobie jeszcze dezinformację cenić!#21^^^^^^^^
--------------error
$$$$$$$3#@(((((
bot logoff procedure initialized... Shutting down in 3...

@RedCrow - ale kompromitacja. Mega LOL z pana.

Jesteś niestety przykładem jak dzisiejsza dzieciarnia może być manipulowana- my ci wszyscy mówimy z doświadczenia, żeby nie powiedzieć z ŻYCIA wzięte dane, my wiemy co mówimy z RZECZYWISTOŚCI (nie tej wirtualnej!) a ty chyba w dziupli siedzisz całe życie przed monitorem i zasłaniasz się rzekomo obiektywną i nieomylną wikipedią, której nawet czytać nie potrafisz.

Naprawdę przeraża mnie to co piszesz o NAS- żywych ludziach wstających czasem sprzed kompa i wychodzących na ulicę- może nawet pracujących. Nazywasz nas "nic nie znaczącymi anonimami z forum, którzy mają problem z danymi..."
Więcej takich jak ty a matrix będzie tylko kwestią czasu...
Dla ciebie nie liczy się nie to co się dzieje w rzeczywistości, tylko to co piszą w internecie... Mój bosze, nawet nie wiesz jak bardzo rządzący chcieliby cię sklonować i tylko takimi owieczkami kierować... Ech! Bez kitu, nie przesadzam- ten przypadek zasługuje wręcz na osobny wątek i dyskusję o tym do czego może prowadzić komputerowe wyalienowanie.
I jeszcze będzie się wykłócał z pracującymi- "co wy tam wiecie, ja wiem lepiej z internetu!!!" No brak słów...

@RedCrow
Można wiedzieć jak żeś wyliczył te 2.19zł/h...? 1317brutto to jakieś 970netto (czy coś) / 160h miesięcznie = 6zł/h NETTO.
Skąd zatem te twoje 2 zety?! Na grę za 200zł potrzebuje więc 33h. A nie 50... Nadal kicha.

Parówki wieprzowe | PL = 3,00zł (za 8 sztuk) | WB = 4,00F (za 32 sztuki)
Raczej nie podjąłby się spróbowania jednych ani drugich... :)

Żeby zarobić na tą grę, Brytyjczyk musi pracować nieco ponad 7 godzin.
A to ciekawe, to on dostaje do ręki to co zarabia brutto?? Te 5.52 to chyba brutto tak? Więc wypadałoby policzyć podatek.

No i dobra, przyjmijmy średnią krajową. Z tego co napisałem wcześniej wynika że średnia płaca w Polsce to będzie około 5zł/h

Teraz to już przesadzasz!
3200 brutto= 2300netto/160h=14zł/h...
Skąd te 5???
Człowieku na księżycu jesteś czy jak?! Rozumiem że średnia płaca u nas to taki byt statystyczny bo nikt jej nigdy nie widzi, ale tak samo nie każdy zaraz w Anglii ma średnią.

Wyszukałeś jakieś lewe statystyki dot. polszy a z Anglii bierzesz oficjalne. Trochę konsekwencji, w Anglii na pewno też są robiący za 3f/h i co w związku z tym...?

Nie chcę mówić że w Anglii jest gorzej niż tu, ale dziwią mnie BARDZO te twoje wyliczenia...

PS
Jeżeli w Anglii mamy 5.57/h br to rocznie licząc podatek wychodzi 4.95f/h NETTO.
To niezłe mamy podatki- nam 1/3 zabierają im 1/10 o.O

Jeśli ktoś ma problem z dorysowującymi się teksturami to tu jest rozwiązanie.

http://forums.dearwandy.com/viewtopic.php?id=30090

Karkołomne ale ponoć działa.

Z tą nazwą moda "Reloaded" dla call of prypiat to trochę pojechali. Wiele osób ściągnie nie to co trzeba:)

StoogeR
No to jeśli znudziło się singlowanie to ok, niemniej przekreślać grę na wstępie to cokolwiek dziwne zachowanie. Np. ico na ps2 też ma 2 postacie, teoretycznie można by wymyślić jakiegoś tam coopa, a jednak tego nie zrobiono. I co, to był powód żeby grę przekreślać, a tym bardziej developera...? Nie, gra jest genialna nawet bez coopa, a kto nie grał- ten trąba.

A trend pakowania wszędzie multi czy coopa mnie tam przeraża, bo chcę samotnych przygód (a też gram dłuuugo), szczególnie w pewnego typu grach- np. horrorach.
A dodawanie coopa czasem niszczy gry- np. RE5. Gra pomyślana tak żeby dopiero 2 osoby miały ubaw, w singlu- do kitu. Zrobiono z gry strzelankę bez klimatu, po to tylko żeby 2 osoby miały co robić.
Gdyby były zagadki, eksploracja itp to co najmniej jedna z postaci by się nudziła... A teraz mając dzisiejsze koszty tworzenia gier, weź i rób 2 rodzaje zagadek- do coopa i do singla... Wiadomo że tak by było fajnie, ale patrzmy na realia. Nie da sięrobić dwóch gier w jednej.
Weź residenta 4- też ktoś może powiedzieć że strzelanka, szczególnie porównując do poprzednich części. A jednak masz np. moment gdy jedna z postaci zostaje porwana czy unieruchomiona, masz budowanie napięcia, co się z nią dzieje itp. No i co w tym czasie miałaby robić ta druga osoba, grająca tą porwaną postacią? Siedzieć i czekać aż drugi gracz przyjdzie z odsieczą po 2 godzinach? Dodatkowo w re4 ochraniałeś tą drugą postać, ona była bezbronna. Jak to powtórzyć w coopie? Druga osoba ma biec za plecami pierwszej? W re5 masz więc 2 osoby typu rambo. Czy to lepiej?
Dlatego w RE5 nie ma takich motywów- przez coopa. Dodatkowo grając z kimś, z np. headsetem ciężko mówić o jakimś strachu czy coś.
Więc widzisz, gdyby nie coop RE5 mógłby być godnym następcą czwórki, a tak... Jest odmóżdżoną, pozbawioną klimatu poprzedniczki gierką, ale za to z coopem. Wow... Ja tam dziękuję za taki trade-off, wolę normalną grę BEZ coopa, przewidzianą na to żeby 1 osoba miała ubaw, wychodzi na to że tylko wtedy da się zrobić jakieś scenki czy coś, cokolwiek opowiedzieć, pokazać.
Choć w kontekście bulletstorm RE5 to nie najlepszy przykład, bo tu akurat MA BYĆ strzelanka, i teoretycznie coop by pasował. Niemniej- będziesz tam miał scenki przewidziane dla trybu singlowego, przewidziane pod jedną postać i ja jestem jak najbardziej za tym, a nie że mieliby rezygnować z tych scenek albo na siłę wsadzać tam jakiś prosty gameplay tylko po to żeby się drugiej osobie nie nudziło.
Przecież oni wiedzą że wywalenie coopa nie przysporzy im klientów, więc jakby mieli pomysł, czas albo środki (podejrzewam że to drugie i trzecie głównie) to by zrobili... Tylko zrobić dobrą grę z coopem i jednocześnie bez, to widać tak jak robić 2 gry.
Np. zobacz takie Borderlands- powtarzalna strzelanka, zero możliwości opowiedzenia jakiejś historii, no nic. Fps prosty jak budowa cepa. A dlc do niego- grać w to badziewie da się dopiero w coopie, dla "singla" to jakieś nieporozumienie. Więc widzisz- tak żeby było fajnie i dla 1 i dla 2 osób to tylko w erze.
Coop jak dla mnie jest zmorą gier, nie żadnym objawieniem. Problem polega na tym że dzisiejszy "gracz" chce sobie popykać 15 minut z kumplem na necie, akurat żeby zdążyć na kolejny odcinek big brothera, czy coś. Nie chcą gier z fabułą, rozbudowanych, długich, różnorodnych itp. Dziś nawet coś tak prostego jak Gears of War nie kończy ponoć 60% ludzi którzy grę kupili! Chcą sobie chwilę postrzelać i cześć. Dla takich ludzi robi się coopa. Ja w tym wagoniku nie jadę.

StoogeR- a twoje podejście dyskwalifikuje cię jako gracza.

No właśnie, niektórzy uparcie nie chcą czy też nie potrafią zrozumieć że nawet sami twórcy mówią że to NIE jest kolejny TR, tylko taki spin-off właśnie, ew. "umilacz" czasu w oczekiwaniu na kolejnego pełnoprawnego tomba, ew. nabijacz kasiory.

Ta gra nie ma nic wspólnego z serią TR, i nie ma na nią wpływu. Poza silnikiem z underworld. No i Larą. No i jej pistoletami itd.

Ja tam czekam i na to i na TR9.

ReamiX
A napisz proszę kiedy ostatnio widziałeś jakąś grę w wersji jak to ująłeś "pódełkowej"...?

Jezu jak ja na tą grę liczę. Żeby tylko nie zawalili sprawy.

KONSOLOWCY krzyczący że wymagania tych efektów nie są duże "bo wystarczy konsola"- uspokójcie się- WAM TE EFEKTY NIE GROŻĄ...
(żeby nie było- sam gram na konsolach, ale taka prawda...)

Pewnie na pc będą ciężkie do zrobienia- skoro gtx285 rusza SAME te efekty, a gdzie tu reszta gry- większa widoczność itp. To raczej pokaz na co stać silnik, a nie pokaz Crysis 2.

Jak ktoś mówi że na nim film nie robi wrażenia- jego prawo, nie każdy musi się znać na "technikaliach" ale wiedzcie że właśnie takie efekty to KLUCZ do fotorealizmu. Bez tego stoimy w miejscu.
Film jest miażdżący.

@koobon @aope -- No wiadomo że nie winię ubi zamiast upc :) Do upc dzwoniłem, i chyba naprawili- ponoć w Gdańsku (gdzie mieszkam) były ogólnie jakieś problemy, i na koniec stycznia mieli naprawić- i chyba naprawili bo problemów w lutym na razie nie ma- niemniej jaką mam pewność że nie będzie się znowu rozłączać?

Cała idea jest dla mnie bez sensu- non stop połączenie z netem bo jak nie to tracisz progres gry...?

To idąc dalej tym tropem za 15 lat oglądając przerywany reklamami film w tv nie będziesz mógł odwrócić głowy w trakcie reklamy bo ci się film do początku cofnie...
Nie narzekajcie- a będzie jak jest, a nawet gorzej...

Pecetowcy zawsze się śmieją jak mówi się o "śmierci pc".
Teraz wychodzi na to że niektórzy wydawcy gier chyba sami chcą te pcty zarżnąć- innego wytłumaczenia tak bzdurnych zabezpieczeń nie widzę... Mi upc rozłącza się całkiem często, czasem i co dzień. Co za bzdura...

Po pierwsze dlaczego ten test słowem nie wspomina o różnicy między działaniem gry na systemie 32bitowym, a 64bitowym?
Różnica jest kolosalna, polecam spróbować. U mnie na xp 32 jest tak 25-32fps, a na win 7 64 bit 30-45!
I to na dwóch rdzeniach. I nie tylko u mnie tak jest.

Po drugie- pamiętać że to test gdzie nie ma biegających postaci, wybuchów itp. Więc realne wyniki w GRZE będą zupełnie inne. Taki test nie pokazuje nic.

LOL, ale kicha. Jak dla mnie mogliby 2x taniej sprzedawać- i tak nie wezmę. A pewnie będzie full price... Dno.

P3, huh?

Nom, fajna lara. Teraz square ma się na czym wzorować:)

Również nie bardzo kojarzę o czym ma być ten art.
O tym że trzeba coś napisać, lecz nie wiadomo co...?

No to testowali praktycznie na moim kompie:) Zatem będzie dobrze.
Co do x360-pc to z całym szacunkiem dla x360 ale nie sądzę żeby on ruszył choćby samo oświetlenie-cienie na poziomie pierwszego stalkera, tu jest przecie lepiej. Może gość z gamespota nie widział gry z bliska na monitorze.

BARDZO dobra recenzja, mówiąca niemal* samą prawdę, a nie ochy-i-achy jak 95% innych recek tej gry.
Na początku super, fajne ciekawe poziomy, później niestety zanudza levelami na które się patrzeć nie chce, co dopiero je przechodzić.
Ona w zasadzie jest ZA DŁUGA, bo nie potrafi przez cały czas tak "robić" tak jak na początku. Mniej poziomów, a lepszych- tak należało zrobić...

Poza tym chyba niektórzy zapominają że 7/10 to DOBRA gra, więc o co te narzekania?

* --niepasująca do klimatu oprawa wizualna-- ???

Ściągnąłem w końcu to "nowe" demo.
....ech.
Dla niepoznaki dali inną mapę niż w tym starym demie.
To jest serio jakaś parodia, mam dokładnie to samo co na filmie z postu powyżej- polecam obejrzeć.
Koszmar. Już nic nie piszę nawet.

http://www.wegame.com/watch/Painkiller-Resurrection-Poor-AI/

MEGA LOL. Co oni ku**a zrobili... Zwróć uwagę że cały czas za nim (graczem) był potwór, tylko biedak nie umiał podbiec do grającego...!!!

Tak poza tym wyszło nowe demo, no zobaczymy. Idzie powoooliiii....
http://www.bluesnews.com/cgi-bin/board.pl?action=viewstory&threadid=103753

Z forum jowood:
The steam and retail version have the same issues.
I just acquired the retail version. Same problems with coop play and bugs in single player.
The homegrown team must have run into technical difficulties. They probably didn't have the time or knowledge to work things out.
Jowood set a deadline and this is what we got.
Tnx again jowood

Z tego co czytam na forach jowood/steam to ta gra zbierze oceny tupu 1-3/10.

kurde no zapomniałem dodać- wyłączcie "muzykę bitewną" dokładnie tak samo robiłem w painkillerze i jest dużo lepiej tylko z muzyką tła, przecież ta łupanina tylko drażni i niszczy mroczny klimat!
Może i kwestia gustu ale dla mnie znacznie lepiej wyłączyć te głupkowate "melodyjki", jak dla mnie gra sporo w ten sposób zyskuje. No i trzeba grać przynajmniej w wer. 1.1, recki na ogół są na podstawie 1.0... Gra na gamestats doczekała się średniej oceny 7.5

Ale jaki oryginał, skąd? Ze stima to nie oryginał? Jowood siedzi cicho w temacie steamowej wersji, coś pudełkowego wyszło?
Problemu ze schodami w pain1 nie było, nie chodzi o to że potwory nie potrafią wbiec po schodach, tylko nie potrafią znaleźć drogi do ciebie o ile wymaga to np. pobiegnięcia w drugą stronę, bo tam są schody. Oni po prostu walą na ciebie w prostej linii, nie potrafią biec w odwrotną stronę celem użycia schodów... Ani np. ominąć byle leżącego na ziemi badziewia, czy ławki albo kolumny. Przynajmniej tak ludziska na forach twierdzą. W pejnie1 problemu tego typu nie było, grałem od dnia premiery w 1.0 i nic takiego nie było

Wer. stimowa faktycznie może być zrąbana, teraz ktoś wstawił film z etapu demowego, i są te same problemy co w "starym" demie...

Podstawka była super, czekam! Strasznie niedoceniona gra.

Ludzie ta gra w wer. ang. jest ŚWIETNA!!!
Fajne poziomy, dość zróżnicowane i klimatyczne, pełno małych a cieszących oko szczególików, ogólnie świetna grafika (czasem jakaś gorsza tekstura, ogólnie jest b.dobrze) świetne dynamiczne oświetlenie.
Superanckie bronie, (w połowie gry dostajemy sporo zupełnie nowych, i nie tylko:) moce- rzucanie kulami ognia, wskrzeszanie nieumarłych tak że walczą po naszej stronie, przeciwnikom można sprzedać kopa (przydatne na początku)pociachać czy wręcz rzucić szpadlem albo bagnetem, później wyciągamy go ze zwłok i rzucamy dalej! Rozwałka w mechu... Super!
Najważniejsze w szuterze jest strzelanie, rozwałka! Tu tego nie brakuje- odstrzeliwujemy kończyny, głowy.
Jest mroczny klimat, fajny dizajn, niestandardowe sposoby killowania- czego chcieć więcej???

Zupełnie nie mieści mi się w bani jak można tą grę oceniać na 5-6/10!!! Normalna niekompetencja. W głowach się chyba niektórym przewraca i oczekują kij wie czego, wobec powyższych zalet dać 5 czy 6?????

To jest minimum 7, jak dla mnie spokojnie 8! Gra cholernie niedoceniona.
FUN płynący z tej gry jest 5x lepszy niż z nowego wolfa!

czekam na lost company jak diabli!

Heh, no ładnie dziś była premiera na steam i ludziska nadal pytają czy to aby ukończona wersja.
Ponoć sztuczna inteligencja
nie
istnieje
dosłownie. Potwory biegną w prostej linii na ciebie, nie potrafią wejść po schodach na wyższy poziom, nie potrafią omijać kolumn (!!!) czy ławek i takie tam, po prostu trzeba za nimi gonić po kątach, i uwalniać ich z ich niedoli. Pięknie. Level design też ponoć nie istnieje.

Posty na forach steam/jowood są w stylu "how can u release this buggy pile of cack?" "Refund please" "the game is not playable co-op" "Quite Disappointed..." "Steam version a beta?"

i tak dalej i tak dalej.

Na szczęście dorwałem angielską wersję necrovision i gierka wymiata!!! Polska wer. była niesamowicie zrąbana tymi głosami, grać się nie dało bo człowiek nerwicy dostawał.
Ang. wer. już takich drgawek nie wywołuje, wręcz przeciwnie, jest bardzo pozytywnie- luzem 8/10. Fajne, dopracowane poziomy, mnóstwo szczegółów w otoczeniu, genialne bronie, twist w połowie gry zmieniający wiele, także w rozgrywce- no cudo gierka.

Nowy pejn niestety raczej na 100% będzie pomyłką. No chyba że sie kolejny raz okaże że steamowa wersja jest jakaś stara, jak demo... Ale coś mi się w takie "przypadki" nie chce wierzyć...

Kiedy do "spinania się" jak najbardziej były powody, nie będę siedział cicho jak mi jedną z moich ulubionych marek niszczą.
Dobrze że okazało się że to demo tylko błąd.

LOL, cytowałem wyżej gościa z innego forum jak pytał czy może to jakieś nieporozumienie, że może to jakaś stara wersja "ze śmietnika" i tak właśnie jest!!!
ta wersja dema została wypuszczona przez POMYŁKĘ!!!!
Miała być inna wersja, i będzie za tydzień!!!

We are very happy about the feedback concerning the demo but we are also sorry because we accidently released an old demo version. We really feel sorry for that. Next week we will release a demo version in the actual quality of the final game. So stay tuned and sorry for the inconvenience.

Więc jest jeszcze nadzieja!!! No toć nie było możliwe żeby wypuścili TAKI krap. No ale może nie ma się co nastawiać... Albo teraz się wykręcają:/
Trailery wyglądały dobrze więc może...

Dla twojej informacji ta gra wychodzi za 5 dni. To o jakiej "wczesnej" wersji mówisz?
To co oni tam niby zmienią w te 5 dni? Nauczą się robić gry choćby poprawnie? Oni pokazali że nie potrafią zrobić absolutnie niczego, to są jacyś zupełni amatorzy którzy wymiękają przy pierwszym z brzegu "makerze map z internetu"

Nie mam oceniać gry po demie powiadasz? To po co się wydaje dema???
Po co je wydali? Żeby się ośmieszyć? No to im się udało akurat...
Demo ma pokazać czym jest gra, jaki trzyma poziom, na ogół dla dema wybiera się raczej lepsze fragmenty gry... Np. niedawne necrovision- demko fajne, gra 2x gorsza.

Ci ludzie nawet pliku nie potrafią zrobić- demo pejna1 miało tekstury 10x lepsze, miało 2 etapy i jakieś 700mega o ile pamiętam, tu 1 etap z 10x gorszymi teksturami waży 1.3giga???
I co, mam majaczyć że "jest super"???

EDIT: coś mi się pokręciło, teraz widzę że były 2 singlowe dema pejna1- razem ok. 400mega...

Widzę że niektórzy lubują się w robieniu z siebie pośmiewiska.
"Bo crysis nie miał nic, a ta tutaj gra to ma wszystko" (mając 3850 oceniasz crysis??? Nie widząc na oczy połowy gry??? z dżwiękiem pewnie też na low, i nie słysząc połowy gry?? to właśnie problem z częścią ludzi narzekających na crysis...)
"nieważne jak zabugowana" itp.

Niektórzy to zjedzą każde g***o co im się na talerz położy, i jeszcze zapłacą...

Człowieku, zaniżasz poziom gier płacąc za takie szmiry, i jeszcze się cieszysz. przez ciebie tFurcy tego niedorobionego gniota który nie nadaje się nawet na darmowy etap fan-madepomyślą se: "no, niektórzy nawet kupili, znaczy podoba się, robimy pejna2 jeszcze gorszego, co się będziemy wysilać, i tak jakiś ****** i tak kupi"
Zaniżasz poziom.

Wiesz co, zrobiłem kiedyś etap do far cry1, i choć był 10x lepszy od tego tu dema to go skasowałem, bo mimo to był za słaby żeby go gdziekolwiek udostępnić!!! A oni każą za to PŁACIĆ???

4 komentsy z innego forum...
I cant believe they released this demo and expected to entice users to purchase the game. Is this some kind of joke? Jowood/Dreamcatcher should be held up as the epitome of how NOT to treat a well respected IP. WTF did they do to my beloved franchise :( can this maybe be a mistake and the wrong build went out?

sysop, na długie wgrywanie pomaga wyłączenie synchronizacji pionowej w sterownikach grafy (vsync)
Przynajmniej pomaga w pk1 i booh, nie wiem jak tu ale to ten sam engine z grubsza. Właśnie parę godzin temu wyszperałem znowu płyty i zainstalowałem se pejna z dodatkiem.
To jest gra... Pięć lat, a jak się trzyma. Szkoda że już nie będzie poprawnego sequela...
Prawa do gry już są u innych ludzi niż people can fly...

2
Ten szit nie umywa się do jedynki sprzed ilu... pięciu lat? To co mam być zadowolony? Recki zmiotą tą grę.

to dla równowagi 2 moje skriny. Piękne, nieprawdaż?

Poczekaj aż zagrasz... Zobaczymy jak nie będziesz narzekał.

Tekstu się nie czyta, czyta się go ze zrozumieniem.
dema też kupujesz?

No niestety.
Nie ściągać tej kupy, zapomnieć. Kaszana pod każdym możliwym względem, żal klawiatury żeby pisać.
Aż dziwne że tyle lat temu potrafili zrobić taką fajną grę (pk1), a teraz...

http://www.fileshack.com/file.x/15490/Painkiller:+Resurrection+Demo

Właśnie wyszło demko. Można ściągać z publicznych- ok 8mbps.

Recepta na ładniejszą galerię- zrobić następne PGA w Gdańsku! :p
EDIT: Znaczy GGA:)

offkey
Tak jak napisał NOwak- wchodzę na główną stronę gola i już w temacie niusa jest spojler, trailera tym bardziej nie oglądałem.

No i na HU*A podają takie spojlery??? Nie lepiej byłoby podnosić koparę w czasie gry?
A tak? Wzruszysz ramionami bo już widziałeś na filmie...
Kur*a no co za debile.

Aż mi się capcom przypomniał i ich ostatni "trailer" residenta5 na pc...

Wyszło demko:
http://www.demonews.de/demos.php?demo=1852
spoko, po angielsku.

Ale ja nie mówię że 10 miała jakąś zaje*iście fajną fabułę, tylko że w każdym razie lepszą niż w 12...

Fabula dorosla bez glupich bohaterow szukajacych sensu zycia - no tak, chłopaczek (półdziewczynka) który chce być fruwającym piratem. Dorosłe jak cholera.

brutalne ale nie zle Imperium- ...acha...? To fajnie masz...

Losy bohaterow na tle wojny- ale jakie właśnie losy? Takie -idziemy do wioski (3h), dowiadujemy się że potrzeba nam miecza. Fabuły zero. 10h później jesteśmy w zamku po miecz, fabuły nadal zero, więc się wrócimy (5h) i zapytamy jak go użyć. 10h później w końcu używamy miecza i dostajemy kawałek fabuły!!! Super...

który musi poknać wraz z pomoca przyjaciół ,wielkiego potwora (chyba SINa)- chyba? To się jeszcze chybadowiedz kto to jest, ten chybasin. Kim on jest dla tidusa. Skoro "potrafisz" tak streścić fabułę X, to mam wrażenie że albo nie grałeś, albo grałeś bez zrozumienia.
Zresztą ja X nie chcę bronić- nie umywa się do IX
:P

Dokładnie. 12 była fabularnym krapem, jak na fajnala. Miała "fabułę" typu: idź do wioski dowiedz się że potrzebujesz przedmiotu X, z miejsca Y. No to idziesz do Y, zdobywasz przedmiot X (po drodze zero fabuły) ale nie wiesz jak go użyć. No to idziesz do miejsca Z i dowiadujesz się jak go użyć (fabuły nadal zero). Zatem idziesz do miejsca jakiegoś tam i używasz przedmiotu i guess what? Dostajesz kawałek fabuły!!! Mizerny, ale na bezrybiu...
Paradoksalnie, fajnale nigdy nie oszałamiały gameplayem, a miały fajną fabułę, która kazała pchać się przez te przeklęte losowe walki. W ff12 odwrotnie- dzięki nowemu sys. walki gra się w końcu fanie, ale... grać nie ma po co, skoro fabuły praktycznie nie ma...

A co do 13 to nie oglądam tych filmów, po co se psuć zabawę?
Jak ktoś chce to na gamersyde są w dobrej jakości te filmy.

...DS :(
No nic, może zarobią na tym i wydadzą "normalny" sequel. Z drugiej strony DS może się sprawdzić, z tym swoim sterowaniem...

Czy tylko mi się to demo tak wiesza? W menu nie można zmienić rozdzielczości bo wywala do windy, to gram w takiej jak ustawiło, gram a tu... zwis.

Skąd wy wzięliście te "mniej kontrastowe cienie"???

Genialne! Niby prosty pomysł, a jednak trzeba na to wpaść... Congrats!

StoogeR [ Level: 45 - Konsul ]
Przy okazji jeszcze... czy po raz kolejny konwersja RE na pieca bedzie bez supportu myszy?

http://www.gamespot.com/news/blogs/preview-blog/909185203/26961214/we-just-played-resident-evil-5-pc-now-in-3d-vision.html?om_act=convert&om_clk=picks&tag=picks;title;6

Będzie mysz, przynajmniej tak tu piszą.

Ech, pogugliłem i wychodzi na to że to te nwidiowe 3dcośtam wymaga dx10, a tam na gamespocie właśnie pisali o 3d. Więc bez tego będzie zapewne chodzić na xp:)
Oby:)

http://www.gamespot.com/news/blogs/preview-blog/909185203/26961214/we-just-played-resident-evil-5-pc-now-in-3d-vision.html

Będzie natywne wsparcie M-Y-C-H-Y! Bez autoaimu, i laserowego celniczka:)

Tyle że...
Resident Evil 5 for the PC will be released on September 15 of this year and will require a machine running DirectX 10 natively, so you'll most likely need a Vista or Windows 7 box to play.

W
T
F
?

SZYEMEK LOST [ Level: 17 - Centurion ]
Adi-c -->Skąd ty żeś RE5 wytrzasnął

Haha, chciałbym fulla :)
Dla jasności: Moje dokumenty\CAPCOM\RESIDENT EVIL 5 Benchmark Version\config.ini

:)

a tu mały bonus:
w pliczku można ustawić hdr na low lub high, czego nie można zrobić z poziomu menu gry- tak to wygląda- po lewej hdr:high, po prawej hdr:low
http://img232.imageshack.us/img232/4601/48749765.jpg
Na high jest mniej żółci na ekranie:) I chyba nieco silniejsza poświata.

Cziczaki
No przecie mówię o tym benczu RE5. Włazisz (na xp) w moje dok-capcom-re5 i masz plik config.ini
i znajdujesz linię JobThread= cośtam
U mnie pomogło- miałem ustawione na 1, po zmianie na 2 wynik tego krótszego bencza wzrósł o 40%

Ludzie, sprawdźcie folder moje dokumenty/capcom - jest tam plik .ini i linia
JobThread=

Ja miałem to ustawione defaultowo na "1", prawdopodobnie gra robiła użytek tylko z 1 rdzenia, zmiana na "2" dała ładny boost:)

Działa i bez 3D, tak jak sf4.

No toć kuna półtorej godziny temu o tym pisałem:)

https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=9275259&N=1

Graficznie nie wygląda to jakoś oszałamiająco, czy ktoś może porównać do wersji konsolowych?

Polecam ciągnąć z torenta, na demonoid jest szubciutko. A gra faktycznie fajnie wygląda, nie żebym zamierzał w takie coś grać, ale grafa ciekawa:)
A w ogóle to by dali bencz Residenta 5 a nie jakieś mordobicia:)

Huh, a ten rezidentowy modzik to dodaje może prawdziwe oświetlenie jakie miał gacek w... 2005 roku? Nie. Cienie np. w czasie burzy? Nie. To może wodę choć podobną? Też nie.
Buehe. toć to port z ps2... Cała nadzieja w RE5 pc:)

OMFG....!!! RE5!!!! No to informacja kwartału:)

W fajnych czasach żyjemy.

Prawdziwe wojny wywoływać można, prawdziwych ludzi zabijać też można i nikt nie słyszy narzekań i sprzeciwu. Ale już gry o tym nie można zrobić bo to jest bad, to jest evil i to jest sick po prostu. I społeczeństwo się nie zgadza na takie gry. Przyzwolenie na wojnę - tak, na grę -nie!
Zaprawdę pokłady głupoty ludzkiej nieprzebrane są.

No to może konsolowcy doczekają się w końcu krajzisa. I fajnie.

Ale to taki krajendżin 1.9 raczej niż 3. Mam nadzieję że dla pc sklecą coś lepszego...
Oceniać tekstur to się po tym filmie nie da za bardzo, ale raczej nie ma co liczyć na taki poziom jaki był w krajzisie na pc... 1,5 roku temu... To co to za "3"?

To jest na razie krajedżin 1.9 dla konsol, nie żadne 3.
Niech coś na pc pokażą...

Jestem fanem Painkillera i wg. mnie z necrovision może wyjść dobra gierka. Choć zmienić w niej trzeba jeszcze sporo... Fanom pejna można spokojnie polecić, w ogóle mam wrażenie że to na podobnym silniku, nawet menu opcji graficznych w sumie identyczne.

Wczywanie etapu trwa z 2-3 minuty chyba... A dysk zdefragmentowany... To już jakaś zmora polskich gier- painkiller, wieśmin, teraz to. Rozmowa in-game z jednym z rannych trwa z 4 minuty, trochę to distractuje że tak powiem od gry.
Listy które znajdujemy na polu walki to powtórzenie tego co słyszymy w trakcie dogrywania etapu, po co to powtarzać?
Teksty przeciwników nie są wcale złe, w przeciwieństwie do tego co gada nasz "bohater" np. jakieś biedne teksty czy boss chce z nami zatańczyć- żenada.
Tak samo nietrafione są moim zdaniem napisy jakie pojawiają się w zależności od tego jak zabijesz przeciwnika- np. jak strzelisz mu w czambuł to wyświetla "rosyjska ruletka"- trochę bez sensu.
Pozytywy to fajna grafika ( choć wymagania na maxie dość spore-na c2d 3.5 , gtx260 35-45klatek 1280x960 z aa x4, bez aa tylko trochę lepiej) dobra animacja wrogów, fizyka, rzucanie szpadlem (!) tudzież klasycznym bagnetem, a następnie wyciąganie go ze zwłok:) fajny, brudny, krwawy wojenny klimat (tylko gdyby nie te wady...) fajny dizajn, otoczenie potrafi być jednak z lekka zakręcone (gdzie jest drugi dynamit??) w sumie przeciwnicy wydają się mocniejsi niż w pejnkilerze,no i jest ich mniej- trzeba się starać o headshoty, można im sprzedać kopala tudzież potraktować kolbą:)
Fajna gra! Byłaby jednak sporo lepsza gdyby nie te wady...

C4tA - " Jak mozna zrobic Fear1 a potem wszystko tak zepsuc ? "
Ano wychodzi na to że w monolith robili dobre gry puki robili je na pod pc... Fear2 jest ewidentnie pod konsole... Żal (*) ściska. Wygląda na to że mamy jedną firmę mniej po której można by się spodziewać porządnego pctowego fpsa...

No więc to demo lekko fails.
Dlatego że FEAR1 wymiatał absolutnie (niestety w swoim czasie również wymaganiami), a fear2 jest już tylko fajną grą na obszarach otwartych i bardzo fajną w pomieszczeniach. Ale NIE JEST rewelacją. Ot, gdyby oceniać to demko (nie fulla ofkoz) to- takie 8,5/10. Tylko.... jak na taki tytuł jak następca fear1 to trochę mało.
Żeby nie powtarzać przedmówców- grze przede wszystkim... brakuje POWERU. "Że co?!" mówisz? Tak, wiem, niby non stop coś się dzieje, ale nie ma to aż takiego uderzenia jak w jedynce- tam było coś co ja se nazywam- militarnośc, tzn. były wyraźnie zorganizowane squady przeciwnika, były okrzyki ginących, rozmowy- I saw something! -Recon!, nawoływania "medic!!!" itp., był zimny, "prawdziwy" dizajn broni, GENIALNE ich odgłosy, jak upadało ciało to było to słychać, była bezwładność takiego cielska... po prostu power wylewał się z ekranu. W dwójce NIC z tych rzeczy nie ma.... No dobra jakieś tam krzyki są niby ale nie umywa się to do jedynki. Bronie brzmią po prostu słabo, shotgun to wręcz TRAGEDIA!!! Ta broń w jedynce rządziła a tu...? KAPISZON!!! Ograniczono snopy iskier po trafieniach w metal... Wygląd broni jest również bardziej efekciarski, nieprawdziwy, pokpiono animacje noszonych broni (praktycznie brak jakiegoś kołysania itp.)
Gra na crt 17'' mija się niemal z celem- na pół ekranu czarne pasy...
A ponoć i na monitorach 16/10 też są pasy bo gra jest w 16/9...
A.I. snajperów woła o pomstę do nieba- strzela taki do ciebie, widzisz ten czerwony promień celownika , chowasz się, wyskakujesz zza osłony, celujesz w gościa a ten... siedzi i się rozgląda na boki... Tylko wycelować i pach...(nie ma nawet "trzęsących się rąk") To ma być "snajperska potyczka" ?
GDZIE JEST W TEJ GRZE KREW??? Sprzątasz 6 przeciwników w jednej sali, w trakcie strzelania w jednego w powietrzu lata 20litrów posoki, a po fakcie krwi masz dwie plamki na podłodze... W jedynce jak kogoś rozstrzelałeś to po fakcie było widać że tu ktoś zginął...
Na [email protected]/gtx260/3,2GB ram win xp niezależnie od rozdziałki są drobniutkie (ułamko-sekundowe że tak powiem) zwolnienia do nawet 25fpsów (nie ma szczerze mówiąc znaczenia w gameplayu), bez frapsa niby czuć że na ułamek sek. coś jest nie tak.

Plusy już wymieniono, fajna grafa itp.
Tia...

Nadal- fajna gra, tylko fajna. Szkoda.

Panie Fulko, jak chcesz pan coby ludzie czytali tekściory w całości to pisz je pan tak jak ten, bo mi się ów tekst czytało od dechy do dechy bardzo fajnie. Teraz pytanie co w nim takiego, że fajnie się czytało...? A może po prostu temat mnie nieco zainteresował, do tego mam czas coby ten tekst przeczytać, w końcu jest niedziela... Ja mam akurat czas, a jak się poczuje ktoś kto wraca np. wieczorem z roboty, styrany, a tu nazywają go leniem bo "nie chce mu się" czytać 200recenzji które się danego dnia pojawiłu w necie...?

Nie można mieć pretensji (ani nazywać "leniami" - nawet przez duże "l") do osób które czytają tylko podsumowanie np. recenzji, bądź nawet jedynie zestawienie plusów i minusów czy wręcz zerkają tylko na ocenę. Może więcej im nie potrzeba? Jeżeli ktoś decyduje się na wydanie ciężko zarobionych pieniędzy na jakąś gierę, to z pewnością zgłębi tekst niejednej recenzji zanim wyłoży kasę... No chyba że ma jej tyle że ewentualna strata go "nie zrobi".
Jeżeli natomiast gościa dana gra nie interesuje (załóżmy że recka dotyczy turowej strategii na hexach :) to przecie nie można wymagać coby typ przeczytał np. 5 stron tekstu który ni choiny go nie interesuje!
Choć przyznać trza iż w "coponiektorych" reckach gier "nieinteresujących" recenzenci potrafią przebiegle zawrzeć całkiem fajne teksty, i można je łatwo przegapić nie czytając owych recek.
Zatem prosiłbym ze swojej strony o "trzymanie" co lepszych tekstów na te co lepsze gry.

ps.
Da jakaś dobra dusza spojlerek o jakie to dwa pisma chodzi? Dzięki z góry.

Naprawdę udany film:)

Brawa dla autorki za poruszenie tego tematu. Ciekawa rzecz o której "na zachodzie" głośno od dłuższego czasu, warto temat przybliżyć również na naszym podwórku.
Niemniej tłumaczenie "niesamowita"....
Trzeba j.polskiemu jakiegoś nowego słowa.

A to z wersji pc jest czy x360? bo cień jednej osoby beznadziejny jest... bez twarzy taki...

Proszę.... wróć! ŻĄDAM zaprzestania nazywania komodorka "komozłomem", panie fulko.

Nius nieco przeinacza fakty.
Crytek nie wyda żadnego NOWEGO tytułu jako pc-ekskluziwa.
A Warhead jest już od jakiegoś czasu w produkcji.
Można sobie o tym poczytać np. tu:
http://www.next-gen.biz/index.php?option=com_content&task=view&id=10819&Itemid=2

amigowiec33--> Hehe, dobre, amigowiec (czyli fan Amigi) broniący peceta... Koniec świata, co z ciebie za amigowiec??? :)

Screeny świetne, tylko kiedy to wyjdzie...
I czy bugów będzie tyle co szczegółów graficznych...

Skoro o piasku mowa...
http://andyslife.org/games/sand.php

Ale jaja... Burnout na PC...!!! Zatem koniec świata musi być blisko.

PS.
Czy dziś jest 1 kwietnia??? --Takie było moje pierwsze wrażenie.

OSZ K***A!!! Od dziś można oblukać filmik na którym widać...... MGS 1 na silniku czwóreczki!!! Co to kur*a ma znaczyć??? Normalnie snejk skrada się po Shadow Moses, czy jak to się tam zwało... A na koniec Hideo pyta czy się podobało (tak jak pod koniec filmu z 1 kwietnia, z gościem z assassins creed), latają teksty w stylu "is it possible to replay mgs?!" itp.

Co to K***A znaczy??? Co ten Hideo kombinuje znowu do h**a wafla???

Filmik np. na voodooextreme.

Ja pier***ę... remake jedynki na silniku czwórki????
Może dodatek przy okazji jakiegoś MGS4:Subcośtamcośtam za jakiś rok....
Kuna no, o co tu chodzi...!!!!

OT:

TRX-- ikonkę taką mam (zielone u), także nie zazdroszczę. Tyle że przezeń leci nie np. GTA:SA pc tylko trailer remake'u Siren na ps3:) (Stronka Gamersyde oferuje download trailerów przez p2p, celem oszczędności bandłiczu swoich kabelków:).

A co z tymi którzy nie piracą, a tracą możliwość grania przez innych- tych co gier nie kupują tylko ściągają?
Mają pecha.
Życie...
I nie mówię tego ze złośliwością (ja zagram a pecetowiec nie) czy coś, tylko- taka jest smutna prawda. Po prostu mają pecha.

Otwierałbyś sklep w okolicy gdzie co drugi sklep jest co noc okradany?

Ja tylko ze swojej strony chciałbym przypomnieć że ci wszyscy pc-ultras, którzy teraz nazywają R* różnymi tam sk... jeb... w du... ch... (za olanie pc) będą za jakiś rok krzyczeć jakimiś śmiesznymi tekstami że gta4 pc można puścić w wyższej rozdziałce niż na konsoli i że pc rulz i takie tam.

A jeśli takiej wersji nie będzie to- no cóż, nie wyniknie to przecież z tego że się chłopaki z R* na pc obrazili, nie?

Widać za duży kawałek pecetowego tortu przypada na tą małą ikonkę w trayu.
Jest taka u ciebie?
No to się braku gta4pc nie dziw.

-------------------------------------
TwoRyder-- ja też bym tak chciał. Trzeba jakąś petycję o kontynuację San Andreas wystosować:)

Już parę miesięcy temu mówili że to gra robiona głównie z myślą o x360.
Dziwne natomiast jest stwierdzenie że wersje na konsole i pc będą nierozróżnialne. To znaczy-- co, że konsolowe f3 będzie miało AA i anizo (czego zresztą konsolom życzę)? Czy może to na pc nie da się tych efektów włączyć, żeby nie było lepiej?
Nie mówię że to jakaś ogromna różnica (aa i anizo) ale zawsze.

Hmm... normalnie nie piszę komentsów tego typu ale że akurat słucham parodii j-popu (no... tak myślę że parodii, ciężko wyczuć) a przy tego typu rzeczach ciężko zachować trzeźwość myślenia to napiszę- dla mnie autor tego artu powinien zmienić ksywę na np. Captain Obvious.
No i co znaczy "to nie gry są wcale złe" ?

Nie że ze złośliwości tak piszę, tylko tak w ramach wyrażania opini, żeby autor wiedział że nie każdemu podoba się czytanie n-ty raz o "oczywistych oczywistościach" że tak jednego pana zacytuję.

Zdecydowanie najlepszy był ten, no... jak mu tam... Snake's Ass... tzn. Assassin's Gear... czy inny Metal Creed...
Czyżby dodatkowy, bonusowy strój snejka w MGS4? A może dopiero w MGS4:Subcośtam który pewnie też kiedyś powstanie...A może jeszcze "skórka" Jade???

Mają pomysły. Ciekawe czemu akurat współpraca ubi-konami? Na ostatnim e3 w jednym z wywiadów Jade była dość "zrobiona" że asasynem zainteresował się sam Kojima.

PRAISE THE EMPEROR, BITCH!!!
To najbardziej przeze mnie oczekiwana gra pc tego... tzn. przyszłego roku:(
Screeny (no, chyba screeny?) wyglądają cudnie. Taaa... na to czekałem. Od dwóch lat co e3 wyczekiwałem na DoW2, a tu same dodatki. NARESZCIE!!!

@elfik [ z wired ]-- Dlaczego Cie to martwi? Dlaczego jestes oburzony faktem ze cos pojawi sie na inne platformy?---

ech, nic mnie nie martwi ani nie oburza, przeciwnie, wcześniej pisałem że sam zamierzam grać w ME na swoim pc...
Nie jestem fanbojo-debilem który gryzie pada ze złości że "jego gry" wychodzą na inną platformę...(no, chyba że byłaby to jakaś mocno dopasiona wersja, wtedy jest problem typu- jak się grę "kocha" to trzeba taką wersję kupić... a skąd na to kasę? To może nie kupować tej "pierwotnej" wersji tylko poczekać od razu na lepszą? CHODZI MI O TO K***A ŻE: takie np. Sony nie robi mi tego typu dylematów, wiadomo że jak chcę GT czy FF to biorę pleja i nie martwie się że zaraz wyjdzie tego GT czy FF wersja "ultra" na jakiś inny sprzęt i będę musiał teraz znowu na niego wydawać kasę. A WERSJE TAKIE SAME EW. NIECO LEPSZE NIECH SE WYCHODZĄ!!!). Piszesz: "Wkladasz plytke z ME do napedu X360 i grasz" --tja, gdybym miał iksa. A czemu nie mam? Bo M$ ma problemy z przekonaniem mnie do jego konsoli- mnie nie stać na to żeby kupować iksa dla pół roku gry w ME kiedy gra wyjdzie na pc, którego mam i mogę poczekać.
Gdyby nie te konwersje to nie miał bym pytań i wątpliwości, brałbym iksa i koniec.

A tak... No cóż i tak iksa kupię. Wiadomo GoW2, ME2, GTA4, Resi5... nikt nie lubi czekać na konwersje takich tytułów.
A te konwersje na moje niech sobie wychodzą (przecież sam zamierzam grać w ME na pc), tylko chcę zwrócić uwagę że ktoś kto nie kupuje iksa przed/w momencie/krótko po premierze tych tytułów to pół roku później nie będzie miał jakiejś wielkiej motywacji żeby kupic konsolę M$ skoro połowa z tych gier i tak będzie np. na pc.

Przy czym nie jest to tyle problem graczy ile konsoli M$ ( i nie jest to problem w stylu "koniec świata"), i o tym piszę.

@N0wak [ Centurion ] ---No właśnie! AC6 na ps3, też coś takiego widziałem ponoć na screenie z jakiegoś oficjalnego magazynu o ps3...
I bądź tu teraz mądry. GoW na pc, ME na pc, AC6 na ps3 (które i tak będę miał)- i po co mi brać iksa? Skoro wszystkie (tak, przesadzam) z niego gry wychodzą gdzie indziej. Bill, daj mi w końcu jakiś powód żeby tą twoją konsolę "chcieć"...

Podkreślam- i tak kupię iksa, ale ratunku- powodów chciałbym do tego innych niż "kup se platformę specjalnie dla dwóch gier, pograj se pół roku a później patrz jak obie gry wychodzą na sprzęt który i tak masz". Przy czym jeszcze raz mówię- jeśli to nieznacznie lepsze wersje to spoko, wtedy nikt nie będzie na nie czekał.
Ale jeśli wyszło by takie coś mega-dopasione to już bym się wkurzył, bo jeśli mam zamiar w coś grać dłużej to chciałbym grać w tą "lepszą" wersję (nie mówię tu że ME pc jest taką wersją, tego zresztą jeszcze nikt nie wie...) I byłbym zmuszony kupić dwa sprzęty do jednej gry, a to już nie jest "spoko".

Także- konwersje dla wszystkich- luz, tylko to nie zbliża gracza do kupna którejś konkretnej platformy. I to problem wydawcy danej platformy, a ktoś "oszczędny" ma dylemat "to co w końcu do ch*ja pana mam wziąć??"
Sony/Nintendo takich problemów nie stwarza...

Hm, to teraz tymi m@łpkami się odpowiada...?

@Belor [ Junior ] -- nikt ci nie kaze kupowac x360-- no widzisz, sęk w tym że ja chcę. Np. dla GoW, ME, czy Ace Combat 6 (mój "ukochany" ejskombat...) I miałbym 3 powody żeby wydać sporo -jak dla mnie- kasy i kupić x'a (plus ceny gier...) a tak to zostaje jeden (AC6).
Inna sprawa to kwestia kiedy dana gra wychodzi, ja też kupię iksa przy GTA4 (mam nadzieję...) zamiast czekać choćby pół roku...

To dobrze >>dla graczy<< że GoW jest, a ME będzie na pc, ale M$ nie sprzeda w ten sposób paru konsol, i tyle chciałem powiedzieć.

Jak poczytać inne sajty to przy takich newsach dot. konwersji z x'a na "coś tam" ludzie mający to "coś tam" piszą po 500 komentarzy typu "następny powód żeby iksa nie kupować" Co oznacza 500 sprzedanych iksów mniej, i tyle.
Ech, sorki za ten "tłuszcz" wcześniej, nie mogłem się powstrzymać.

Ech, słowo sprostowania, bo parę osób mnie chyba nie zrozumiało jak widzę, i nawet fanbojstwo mi przypisuje.
Na moje to każda gra może se w końcu wyjść na dowolną platformę, np. pc i spoko.
Wtedy kupię se jeden sprzęt zamiast pięciu.
Tylko jak M$ chce sprzedawać tego iksa co chwila wydając z niego tytuły na lewo i prawo?

W końcu (wyolbrzymiając) będzie można NIE MIEĆ X360 A GRAĆ W KAŻDĄ GRĘ Z X360.
A to byłaby -->dla iksa<-- raczej głupia sytuacja.

Tribunal-- to o mnie było? Sfrustrowany?? Nastolatek??? :) A czym mam być sfrustrowany, że dostaję fajną grę na pc?
Jak już coś mnie frustruje to postępowanie M$ który przez takie konwersje ODBIERA mi powody do kupna ich konsoli...
Nie żeby odebrał mi je całkowicie, bo i tak zamierzam "kiedyś" iksa nabyć, ale takie konwersje z x360 na platformę xXxXx nie przykuwają uwagi do x360...
Gdyby było mnie stać na iksa w dniu premiery ME, to bym go wziął, że mnie nie stać (telewizor hd...) to czekam na wersję pc i się z niej cieszę, proste.
Tylko gdyby wer. pc nie było to nie miałbym wątpliwości czy brać iksa. A tak mam. I to jest majkrosoftu problem (MI OBECNOŚĆ TEJ CZY INNEJ GRY NA PC NIE PRZESZKADZA!!!), bo to oni chcą tej konsoli jak najwięcej sprzedać. Choć prawdą jest, co pisał Drau że na pc M$ też zarobi... Tylko wg. mnie to takie łapanie dwóch srok za ogon. I ono JUŻ TERAZ NIE WYCHODZI IKSOWI NA DOBRE. Choćby dlatego że parę osób oleje zwyczajnie iksa skoro gry z niego wychodzą na pc i jeszcze są (względnie) ulepszone. Tak, ja też wolę nawet minimalnie gorszą wersję za to rok wcześniej. Ale jak ktoś ma decyzję podjąć DZIŚ to parę osób (pc-ultras :) wybierze pc, które i tak ma. A to dla x360 nie za dobrze, ALE dobrze dla LUDZI bo więcej osób pozna ME i nic do tego nie mam, wręcz przeciwnie, tylko TO NIE SŁUŻY IKSOWI. A ja życzę iksowi powodzenia, sam przecież chcę go kupić... A tu mi jeszcze fanbojstwo sony przypsują:)

Belor-- że niby ja jestem fanbojem (gościu, kultury trochę) sony bo uważam że ta firemka zachowuje się po prostu fair utrzymując taką sytuację że np. jak chcę zagrać w Fajnala czy Gran Turismo to biorę sony i nie muszę myśleć czy za pół roku nie będę musiał kupować innej platformy bo teraz tam jest "ultimate gt4" czy"final fantasy xii extreme" ? I przez "miłość do fajnali" będę musiał kupić platformę XXX ?

jezu... M$ nic nie kuma. Po co najlepsze tytuły ze swojej konsoli wydawać na inne platformy?? Bill, tak się nie robi !! I po co mam teraz kupować x360 ?? Żeby grać na tym "30%-failure-rate-złomie" w jakieś kosztujące krocie, chrupiące, niedogrywające na czas tekstur wersje beta które po pół roku wychodzą dopracowane na pc ?? Gdyby to był exclusive to miałbym wybór- grać z tymi zwolnieniami itd. albo nie grać wcale (bo innej wersji np. na pc by po prostu nie było) A tak ? Wolę poczekać na wersję pc...

Sony jakoś potrafi przypilnować swoich najlepszych tytułów i DLA NICH WŁAŚNIE kupuje się ich sprzęt !!
NAWET jeśli wychodzą takie rezidenty czy sajlenty czy nawet metal giry na pc, to NIE MA ŻADNEGO BONUSU Z GRANIA W DANĄ GRĘ NA PC A NIE NA PS2 BO: są tak koszmarnie spóźnione (np.RE4), albo gorsze (słynny MGS 2 PC, czy znowu RE4...ale też i 1,3 [nie wiem czy "2"była na pc] bo tła 2d na pc wyglądały KOSZMARNIE) albo serie nie wychodzą "w całości" (np. na pc nie ma najważniejszego, pierwszego sajlenta... czy np. RE:CV czy zero, czy REmake, czy metal gir 3...) że nie ma sensu zaprzątać se makówy tym że "być może xxxxxxx [tu mówię o grze ps2 exclusive] będzie na pc i będzie lepsze", bo NIE będzie lepsze o ile w ogóle będzie na pc. Nie będzie lepsze- bo KAŻDA z przytoczonych gier na pc MOŻE mieć problemy wynikające z tego ŻE TO PC. I już lepiej grać na konsoli w to co jest- np. GT4 i narzekać na poje....ne filtrowanie tekstur czy (względny) konsolowy lo-res bo człowiek po prostu WIE że GT 4 NIGDY KU**A nie będzie na pc!!!!!!!! I co za tym idzie nie będzie czekał na "lepszą wersję"... I dlatego gra na konsoli, a nie czeka "a nóż widelec będzie na pc..."

M$, zrozumcie to w końcu!!!!

pokazano jedynie krótki trailer, z którego zdjęcia ilustrują niniejszy tekst
Więc niestety, GRA pewnie nie będzie TAK wyglądała... (bo to chyba z filmu szoty)
Choć jest jakaś nadzieja, w końcu RE4 na gacku wyglądał wiadomo jak, a Wii to taki gacek x2.
Więc może być dobrze.

Ech, wątek już jest "dead" ale napiszę w razie gdyby ktoś tu wpadł z zamiarem zorientowania się czy warto Outbreak nabyć.
NIE!!!
I piszę to jako wielki fan Resiego (np. trójeczkę przeszedłem z 40 razy...)
Wielkie brawa dla recenzenta, zgadzam się z dokumentnie wszystkim co napisał. Technicznie (grafa, dźwięk) jest b.dobrze (lepiej niż np. RE:CV) ALE cała reszta LEŻY i prosi się (prosi to się świnia) o dobicie.
Np. b.fajny motyw z czytaniem dokumentów (tzn. w poprzednich częściach BYŁ fajny) tutaj jest zupełnie powalony- nie idzie przeczytać nic bo zaraz żre cię jakiś zombiak...NAWET INSTRUKCJI (MANUALA) NIE MOŻNA SPOKOJNIE PRZECZYTAĆ!!!! Bo w trakcie czytania wpadają zombiaki!!!! Chcesz się dowiedzieć np. jak sterować, jakie są zasady (bo teraz jest nieco inne sterowanie niż np. w re2 czy 3 - wydawanie poleceń i takie tam) a tu- bach! wlatują zombie i nie możesz dalej czytać, tylko musisz zwiewać. Chociaż jeszcze nawet nie wiesz jak się zwiewa... Sterowanie jak zwykle lipne...
Wiele innych rzeczy też jest bez sensu ale już mi się nawet pisać nie chce- wydaje się że np. zombie przyłażą bez końca- ile byś ich nie zabił, dochodzą nowe...a z ammo krucho.
Nie widać nawet kiedy zombie jest już "martwy", niby go zabijasz, strzelasz w niego jak już leży na podłodze, a ten se wstaje....
Bez sensu.
Postacie poboczne to tragedia- biegają w kółko, gadają od rzeczy.... Koszmar.
NIE KUPOWAĆ!!!!
NAWET FANI!!!!

No sory ale jak ktoś reklamuje grę hasłem finisz de fajt:) to przecież do jasnej ciasnej odnosi się to do SINGLA A NIE DO MULTI!!! No co za bałwan malinowy może twierdzić że to nie o singlu- toż to słowa Master Chiefa z końca "dwójeczki"!!! Z końca kampanii a nie multi!!! Dodatkowo wszystkie filmy reklamowe również mówią o kampanii (no, w każdym razie te które widziałem...) Więc kupujący ma prawo oczekiwać że singielek jest spoko, skoro to on jest tematem kampanii reklamowej!!!
Jak ktoś reklamuje kampanię to niech potem nie mówi że "no bo halo to głównie multi"!!!!!!!

A w singlu...
Jedynka w swoim czasie była (moim zdaniem ofkoz) BARDZO fajna.... tak do momentu pojawienia się flood. Wtedy na drugie imię dostała "w serious sam jest mało bezmózgich przeciwników, to my zrobimy więcej"...

Trzeba halo przyznać że ma fajnych przeciwników- POD KAŻDYM WZGLĘDEM. TYLE ŻE.... oni są tacy sami- PRZEZ 3 CZĘŚCI GRY! To ma być "rewelacja,10/10" że coś jest fajne, ale trzeci raz tak samo? To można zrobić Far Cry 2 i 3 i nic nie zmieniać i nadal będzie "10"...?

Dwójka halo miała pecha pojawić się pół roku po Far Cry i to w zasadzie mówi wszystko...(tym co grali wtedy na wysokich detalach- no i płynnie). A i jakoś w tym czasie (co Halo2) wyszedł HL2 co już zostawiam bez komentarza jeżeli mowa o singlu.
I po Doomie 3 wg. mnie również lepszym BO: on chociaż tych przeciwników jakoś "chował" , straszył nimi- ot otwiera się ściana w korytarzu i wyrzuca na ciebie zombiaka, miał wbrew pozorom bardziej zróżnicowane otoczenie (TAK!) bo... w halo w zasadzie czegoś takiego jak zróżnicowanie otoczenia w ogóle nie ma!!! a już na pewno nie ma wyposażenia wnętrz!!!- w dumie 3 b.dobrze zrobionego- jakieś rury pod sufitem(każda z osobnymi teksturami!!!) widoczne przez jakieś siatki maszyny w głębi ścian (czy wolno stojące), jakieś mosty rozkładane, drabinki (przecież w halo nawet drabin nie ma), szyby, kubki, panele, kompy, biurka , krzesła, mikroskopy, pudła różne, pojemniki jakieś, lampki, stoły, dyski z których możemy odczytać budujące klimat mejle pracowników bazy, czy audio logi... W HALO NIC(!!!!!!!) Z TYCH RZECZY NIE MA!!!!!! KORYTARZE CZY INNE WNĘTRZA SĄ CAŁKOWICIE K***A PUSTE!!!! Tekstury są naraz na ekranie całe 3, te same w halo 1 i 2.... Jedna tekstura ścian, jeden KLOCEK copy and paste na otoczenie i dalej!!!- robimy z tego 3 gry!!!! KASAKASAKASA!!!!!! GDZIE DO CH**A WAFLA SĄ LEVEL DESIGNERZY W BUNGIE??? NO GDZIE SIĘ ONI POCHOWALI??? A MOŻE IM NIE PŁACILI??? NO JAK MOŻNA PIAĆ Z ZACHWYTU NAD GRAMI W KTÓRYCH POWTARZA SIĘ PO 3 RAZY Z RZĘDU TAKIE SAME SEKWENCJE KORYTARZ-POMIESZCZENIE??? I TO DO TEGO PUSTE !!!! HYPEHYPEHYPE!!! TAK TO CAŁE HALO POWINNO MIEĆ NA DRUGIE A MOŻE NAWET NA PIERWSZE!!!!

Zaznaczam że mówię o halo1 i 2 (i w singlu bo co mnie obchodzi multi? a co to- multi-only?) a nie halo3 bo po takich doświadczeniach z singlem nie mam już ochoty (ani możliwości) na "trzeci raz to samo badziewie".

Powinni na pudełkach z halo pisać że w singlu to niskobudżetowa (1), tępa strzelanka (2) na poziomie Serious Sam który przynajmniej nie udawał że jest czymś więcej.

AD(1) tyle że drogą w produkcji i nie tanią w sprzedaży (lepiej było parę $ zapłacić porządnemu "lewel dizajnerowi" niż wywalać kasę w reklamę...) i z fabułą która i tak nic nie zmienia- ot, Cortana mówi ci że jesteś w jakimś kompleksie sterowania czymś tam, a tu wszystko wygląda dokładnie tak samo jak w każdym innym miejscu i równie dobrze zamiast pomieszczeń sterowania mogłyby one być np. sypialnią covenantów i nikt by się nie zorientował - ot, te same tekstury, te same klocki...

AD(2) no, walki z covenantami nie są złe -ALE!- po 1. flood, po 2. ile można walczyć z tymi samymi stworkami przez 3 częsci gry!!!! I np. w takich samych korytarzach, pomieszczeniach z tych samych klocków powtarzanych po 3 razy z rzędu!!!! Co to za rewelka???

...
No! Teraz mi lepiej, zdecydowanie...

Nie oceniałbym tego silnika po paru zdjęciach, lepiej oblukać filmy o których mowa a szczególnie taki jeden stary , z jakichś targów, którego na tej stronce nie widziałem niestety. Ten samochód na zdjęciu "nie robi" ale co innego zobaczyć jak się np. deformuje. Ciekawe czy tak będzie po zderzeniach w grze- czy będzie się niszczył na bieżąco (i brudził), czy to tylko takie narzędzie dla twórcy gry żeby mógł walnąć taki zdeformowany model np. do rowu żeby se tak leżał i wyglądał. Oświetlenie- zgadzam się że (przynajmniej na tych zdjęciach) nie robi to za specjalnego wrażenia a wpływ na wydajność pewnie będzie duży- jak zwykle (np. Stalker- tam włączenie podobnego systemu oświetlenia było zabójcze dla słabszych kart, tyle że tam to oświetlenie wiązało się to z zupełnie innym rendererem i wyglądało "podwójnie" dobrze -bo łączyło się z wieloma innymi efektami dx9).
To co można nazwać globalnym oświetleniem serio polepsza odbiór gry - sprawia że całość jest dużo bardziej "prawdziwa" - na tym zdjątku gdzie to całe zaawansowane oświetlenie nie działa wszystko jest... jasne, z każdej strony tak samo jasne, co nie wygląda najfajniej pod słońcem. Słońcem które oświetla z jednej tylko strony, z drugiej powinno być ciemniej, i ten efekt zaawans. oświetlenia właśnie to powoduje, i o ile ktoś zwraca na takie rzeczy uwagę to wygląda to faktycznie lepiej. Ale do liczenia jeszcze np. oświetlenia od światła odbitego to sobie jeszcze chyba poczekamy, o ile pamiętam ma to chyba być w Splinter Cell: Conviction.
Motywy pokroju odstrzeliwania gałęzi były niby w Crysis ale... tu będą odrastać, w ogóle wszystko będzie rosło- krzaki i takie tam. Wiatr porywa gałęzie, na innych filmach było "wypalanie trawy"- tego o ile pamiętam też jeszcze nie było. Albo motywy z wyciąganiem kul z ciała, z rozwalaniem skrzyń z amunicją że kule latają na wszystkie strony...
Taki jeden filmik z Far Cry 2 jeszcze przed ukazaniem się Crysis (nagrany kamerą "z ukrycia" - z jakichś targów) spowodował że na Crysis przestałem czekać jako na grę, a tylko jako na "benchmark". Panowie z Crytek poszli raczej w stronę rozwijania grafy, ubi rozwija to co ważniejsze. Choć grafę czy generalnie "oprawę" gier też ofkoz rozwijać należy.

"Mi się wydaje oczywiste, że czynnik fabularny to po prostu chęć przeżycia nowej, ciekawej przygody - takiej, która pojawiała się w książkach i której nigdy 'w realu' nie przeżyjemy."
O właśnie, podpisuję sie obiema górnymi kończynami pod tym.

Hmmm, odnoszę wrażenie że dyskusja toczy się nie o temacie "Jak badać...." tylko o fabule i jej braku w sieciówkach..... Zatem się przyłączę....

Jeżeli o mnie chodzi, to głównie po to gram -nie żeby się chwilę fajnie pobawić- tylko żeby coś przeżyć. Coś takiego właśnie co się w szarym życiu nie zdarza.

Np. pierwszym moim fajnalem była "dziewiątka" która wkuźwiała mnie niemiłosiernie masą niezapowiedzianych walk (np. chcę podbiec do skrzyni metr ode mnie a tu 3 walki po drodze.....), ale grałem, zmagałem się z gameplayem nie bardzo mi pasującym dla tych fragmentów gry w których jest fabuła. I chociaż ta gra (w sensie grywalności) dla mnie nie istniała, to zmuszałem się żeby w nią grać, bo jak już się wpadnie w ten wir wydarzeń to wydostać się nie da. Ja tam nie potrafiłem. Nie znaczy to że teraz gra mi się nie podoba (bo uważam ją za jedną z najlepszych fajnalowych produkcji) ale wtedy dostawałem białej gorączki grając w "to ********** badziewie!!!" (tak wtedy tą grę postrzegałem.....) Tyle jest w stanie zrobić dobra fabuła, ona nadaje sens działaniom których w innych okolicznościach nikt by się nie podjął. Bo- kto grałby w fajnale gdyby nie fabuła, postacie , światy, WYDARZENIA....?

Nie wyciągałbym wniosków o trudności czy jej braku przy pisaniu gier na ps3 po takiej akurat grze jak Call of Duty 4.

Nic dziwnego że zrobienie czegoś takiego na ps3 nie jest trudne, bo to niezbyt wymagająca sprzętowo gra. Najlepszy dowód że nie wymaga ona wiele od "hardłeru" to fakt że świetnie działa w "prawie wysokich" detalach nawet na moim złomowatym radeonie 9700 i athlonie xp 2500....
No to jak taka gra ma mieć problemy na ps3....?

Niech zrobią coś bardziej wymagającego i WTEDY piszą czy było łatwo, a nie - robią grę która działa dobrze nawet na starych złomach (np. moim) a potem chwalą się że łatwo zrobić to samo na sprzęcie tak z 10x lepszym (ps3).

ALE - to nie zmienia faktu że pomimo niskich wymagań gra wygląda świetnie, za co brawa.

W plikach txt w demku widać klasyfikację kart grafiki w skali od 1-najgorsze, do 4-najlepsze.
I tak czwórkę dostały tylko karty - 8800Ultra, 8800GTX oraz - i to ciekawe- 8800GT !
A ma ona kosztować znacznie mniej! To może potwierdzać że ta karta nie będzie od gtx i ultry za bardzo odstawać !
Np. 8800GTS (nie ma sprecyzowania czy 320- czy 640megowy) dostał tylko 3 !
2900XT 2900PRO 2900GT - wszystkie te karty również 3, żadna od ati-amd nie dostała 4.
A niektóre ati fireGL i nvidia quadro dostały po minus jeden.....

DLA LUDKÓW Z ZABYTKOWYM SPRZĘTEM:
na moim konpie Crysis działa na low (1024x768) spoko -ok. 20-35 fpsów, 20fps w walce z paroma typami na raz, tylko przy naprawdę konkretnych momentach zwalnia czasem do 10fpsów......
AthonXP barton 2500, 1280MB 333MHz cl2.5 , radek9700 (128MB) nieznacznie podkręcony.
Grafa na pewno na low nie jest za dobra tak "na oko" (gorzej od far cry na maxie) przede wszystkim dziwnie , STRASZNIE dziwnie wypadają kolory- trawa jakoś odcina się od ziemi, ściany się świecą- tragedia, ale technicznie robi wrażenie -np. w benchmarku gpu wywala mi na displayu w pewnym momencie 0.9 miliona polygonów na sekundę....... a to tylko LOW details.....
No i inteligencja przeciwników też chyba lepsza niż w far cry- tam mogłeś (o ile pamiętam, a nie pamiętam za dobrze) ukryć się w krzaczorach i wystrzeliwać wszystkich dookoła, aż ktoś ci wszedł w ten krzak. Teraz od razu w krzak z którego lecą nasze kule przeciwnicy posyłają serie, i granaty. No ale dobrze że w ogóle działa. Ostrzegam jak ktoś z podobnym do mojego kompa zastanawia się czy to ściągać żeby np. obczaić fizę to lepiej nie- odnoszę wrażenie że 99% tej fizyki u mnie jest wyłączone, a w opcjach nic się zmienić nie da.Może w configu trzeba pogrzebać ręcznie..... Np. nie ma zupełnie rozwalania chatek, a jedynie wewnętrzne ściany. Tak samo nie mogę się przebić przez dach.....

karpiu_87 ---> ja też nie mogłem uwierzyć że mi działa! Jak ludzie z Crytek obiecali, tak zrobili i gra działa na "antykach".

A tu jeszcze trochę o fpsach , kto nie chce - nie czytać!!!
Otóż w 30 fpsach masz reakcję gry na twoje poczynania po 1/30 sekundy. A w np. 60 fpsach DWA razy szybciej, bo w 1/60 sekundy.
Pogadajcie sobie z typami co młócą w konsolowe mordobicia np. Tekkena czy Virtuę. Albo np. w grach w rodzaju Gran Turismo - jak jedziesz 200km/h to MA znaczenie czy--zanim gra zareaguje na twoją komendę np. zakręt --zdążysz przejechać 10metrów i wyrżnąć w samochód przed tobą, czy może następna klatka będzie wyrenderowana szybciej, i samochód zareaguje pięć a nie 10 metrów dalej, i zdążyć zakręcić, i nie przyrżnąć.....Bo to zależy właśnie od ilości fpsów.

ALE-ZNACZNIE BARDZIEJ LICZY SIĘ ŻEBY BYŁO NAWET TE 25 CZY 30 (np. Halo) ZA TO STAŁE I JEST SPOKO.ŻEBY NIE SPADAŁO PONIŻEJ JAKIEJŚ GRANICY, I NAJLEPIEJ TEŻ NIE WCHODZIŁO WYŻEJ. CZYLI ŻEBY ILOŚĆ FPSÓW BYŁA STAŁA I NIEZMIENNA , TAK MA WIĘKSZOŚĆ KONSOLÓWEK.
WTEDY PRZYZWYCZAJASZ SIĘ, ŻE RUCH MYCHĄ O TYLE A TYLE CENTYMETRÓW MA TAKIE A TAKIE PRZEŁOŻENIE NA RUCH "CELOWNICZKIEM" NA EKRANIE.
tyle że to nie zmienia faktu że im więcej fpsów TYM LEPSZA KONTROLA.

Amstaf (sorry za to zdrobnienie ale nie mogę się powstrzymać) ale ja nie robię jaj!
Ja to mówiłem całkiem serio!!!!!
Sam mam radka9700 i wiem dokładnie o czym piszesz.
I w Crysis gram na low (nie można ustawić inaczej- wie ktoś coś o tym? Jakby to zmienić?)
A debili nie rozumiejących że jest różnica między np. 30 a 45fps (K_O_S_M_I_C_Z_N_A!!!) nie przekonamy, debile już tak mają.
A czasem nawet czytać nie potrafią, a innych chcą na kursy wysyłać.
Ale głupota już tak ma, zresztą to nie miejsce na takie "dyskusje".

Ludzie, dajcie amstafowi spokój, dobrze chłop (no chyba chłop?!) gada.
Różnica jest między 25 a 30 fps, między 30 a 40 itd.
Ja jak grałem w GTA:SA to miałem cap na 25fpsach, i dało się wyczuć bez sprawdzania frapsem kiedy spada do 23-24......
Wymagało to trochę przyzwyczajenia do tych 25fps, i było czuć kiedy spada.
Kto gada że jest inaczej, ten z siebie robi...... no , niedoinformowanego powiedzmy.

Tragedia jak dla mnie, a jestem fanem Painkillera i (nieco mniejszym) BooH.
Dziesięć razy gorsze od dodatku, milion razy od podstawki.

Bronie nie mają powera (gdzie im tam do kołkownicy, czy miotacza ognia) , odgłosy broni żadne, same bronie też lipne, przekombinowane- co to ma być???
Design poziomów leży, odzywki gościa którego prowadzimy żałosne- np. coś o duszy demona o poranku- tragedia , przeciwnicy z poprzednich części -żołnierze- nic nowego, a reszta z kosmosu - jak zobaczyłem z czym mam walczyć na drugim etapie dema to normalnie rotfla walnąłem....
Nie będę spoilował co to było, ale nie warto samemu sprawdzać.
No, może rzeźnicy z obracającymi się tarczami tnącymi w łapach mogą być.
No i fajne namioty medyków z drącymi się wewnątrz rannymi (bo klimaty wojenne są).
Grałem w sumie tylko w pierwszy etap i kawałek drugiego , i podziękowałem.
A rzadko mi się to zdarza.
Zrąbali nawet oświetlenie- ledwo da się na to patrzeć.
Drugi etap to normalnie jakąś nagrodę powinien dostać- nic gorszego w sensie wykonania (nic nie widać!!! Trawa-tragedia! ) dawno nie było.

Za darmo bym tego nie wziął, jakby dawali za darmo to dysku bym se nie zaśmiecał.

Jeśli tak mają wyglądać etapy wybrane do dema (czyli raczej te lepsze) to boję się myśleć co będzie dalej.
Jedyną zaletą to mogą być niskie wymagania.
Tylko co to za zaleta.

Jakby ktoś mnie zmuszał do gry w ten crap, to już wolałbym grać po raz 10 w starego Paina.
Tam jest wszystko czego tu nie ma.

Ludzie, spoko! Ten temat o ile pamiętam jest o tym, czy „Konsole zdefiniują gry na najbliższe 5 lat” ,tak?

Więc może wróćmy do tego tematu...

Otóż nie mam zamiaru bawić się w proroka, powiem za to co myślę o wpływie konsol "poprzedniej" generacji na pc-gaming ostatnich lat.

A ten wpływ jest, bez wątpienia.

Jaki? Cóż... moim zdaniem nie najlepszy. Otóż każda chyba gra multiplatformowa musiała być dostosowywana do możliwości ps2, najsłabszej raczej (technicznie) z ostatniej wielkiej trójcy konsol. Dlaczego? To proste- na tej właśnie platformie sprzedawało się na ogół najwięcej egzemplarzy danego tytułu, więc gry były robione tak, aby ruszyć (i przyzwoicie działać) właśnie na ps2. Na innych platformach miały czasem pewne ulepszenia (np. wyższa rozdziałka czy framerate na Xboxie czy pc) ale ogólne założenia gry (wielkość leveli, fizyka- czy jej brak raczej) musiały być zawsze ograniczone do możliwości najsłabszej platformy.

ALE, to oczywiście nie znaczy że na innym sprzęcie nie można było robić rzeczy niemożliwych na np. ps2 - choćby Far Cry który nie mógł by się ukazać na słabszym sprzęcichu niż hi-endowy komp, nic innego by go po prostu w tej postaci w jakiej był na pc nie uniosło, czego niestety dowodem xboxowy FC, zupełnie inny od tego z pc.

I pewnie w przyszłości będzie podobnie- np. multiplatformowy NFS (no, ten nowy, jak mu tam...) wygląda już znacząco lepiej niż poprzednia seria dostosowana do ps2- Underground, Most Wanted, Carbon... bo jest już dopasowany do nowych konsol- ps3 i x360, choć na pc (odpowiednio szybkim) mogło tak być już np. przy Carbonie (albo mogło być choć trochę lepiej), ale nie było bo... BO WŁAŚNIE PS2 OGRANICZAŁO, "DEFINIOWAŁO" JAK TA GRA MA WYGLĄDAĆ - NAWET NA PC...

Tyle że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić grę działającą np. wyłącznie na dual-core (czy quad nawet), dwóch 8800Ultra (np. tylko na vista w dx10) i 4GB ramu... a że niemal nikt jej nie kupi to już problem wydawcy (i producenta też)...

I tu jest wolna wola- chcesz to taką grę zrobisz, co masz za przeszkodę?
Crytek już raz taką grę zrobił (tzn. nie AŻ TAKĄ :) ), teraz robią kolejną (Crysis) i jak ktoś będzie chciał- to zrobi, i żadna konsola mu drogi nie zablokuje przecież...

Żeby nie było- nie uważam ps2 za konsolę złą, tylko za słabą sprzętowo (nawet jak na swoje czasy), i za taką która najbardziej ograniczyła gry ostatnich kilku lat (tzn. TYLKO TE MULTIPLATFORMOWE) natomiast fakt że to z nią, a nie wielokrotnie silniejszym pc spędzam na graniu więcej czasu świadczy najlepiej o tym ile ma sprzęt do software'u - to przecież soft się liczy, tylko on...

A soft jest taki, jak pozwala sprzęt- i nie lepszy, ale lepszy sprzęt nie oznacza od razu lepszego softu... Trzeba najpierw zrobić z tego sprzętu użytek- a tu ludzie piszący na ps2 są mistrzami świata.
Więc pan Rein ma pewnie rację- będzie tak jak było dotychczas tzn. tak będzie z ogółem gier, ale jak ktoś będzie chciał to zrobi swoją grę- po swojemu.

Oops, my bad... chyba się starzeję czy coś... Tak to jest jak się siedzi 15 min. przy wkrętarce a 3 przy kompie...
No, to dobrze- już myślałem że takie absurdy naprawdę mają miejsce, a sytuacja odwrotna- poprawa prezencji gry z dema na pełną wersję to jak najbardziej pożądana sprawa!
Niniejszym przepraszam ekipy od Forzy i Carbona które tak objechałem w poprzednim poście!

WHAT ?! Dema lepsze graficznie od pełnych wersji ??? Na to już brak słów!
W ogóle- sorry mam remont chaty, nie mogę odpowiadać na bieżąco.
No to mamy jasność (jasność w The Darkness :)) trailery tylko z najlepszych momentów... No to lipa... Raz lepiej, raz gorzej. Jasne w każdej grze są słabsze momenty i one też jakoś rzutują na całość- dobrze że wspomniałeś o nich i w recce i teraz, to może nieco oświecić, "sprowadzić na ziemię" kogoś zaślepionego pokazowymi trailerami (jak ja...).
W sumie racja że trailer ma być pewną reklamą, jednak liczyłem że reszta gry nie będzie od niego dużo odbiegała.
Nie, no to co napisałeś o demach to jest już niewyobrażalne, to już jest ze strony twórców gry ściema maksymalna, na pc z czymś takim się chyba nie spotkałem i w życiu bym się nie spodziewał czegoś takiego na konsoli...
Po co to robią?? Skoro w demie może być ładnie to po co w pełnej wersji grafę obniżać?? Może chodzi o np. lepsze dopracowanie, poświęcenie większej uwagi teksturom/modelom obecnym w demie niż w reszcie gry... To też pewne oszustwo... Ech, co się dzieje...

Holender, czyli nie można już wierzyć własnym oczom, niech to. Naprawdę myślisz że te filmy są polepszane? To była by straszna lipa!!! Przecież ludzie to obejrzą i kupią! Oszustwo zwykłe, myślałem że te czasy (photoshopowania) się już zakończyły! Fakt na filmie nie pokażą tych gorszych fragmentów, ale myślałem że są mimo wszystko reprezentatywne,a niech to...

Wiem że to nie cienie ważą głównie na ocenie końcowej:) O AI nic nie pisałem bo przecież nie grałem:) Wiem że żaden film tego nie pokaże (AI znaczy) toteż komentowałem tylko to co widać.

Nie, no teraz to już załamka... trzeba trąbić o tych oszustwach nawet w recenzjach, niech im się dostanie!!!

Poza tym - jak to jest bo myślałem że np. gameplay trailer'y są choć czasem robione przez niezależne serwisy jak np. gamevideos czy gametrailers tzn. że ktoś gra i ma jakąś tam możliwość capture'ingu ze sprzętu (nie np.kamerą) czy te filmy są zawsze w jakichś press kit'ach? Bo jeśli są to faktycznie przygotowane wcześniej materiały to...
A niech mnie, naiwniak...

"I zdziwiłbyś się - filmiki i screeny bardzo często nie oddają nawet połowy."-faktycznie, zdziwiłbym się bardzo gdybyś pokazał choć jeden przykład filmu w 1280x720 (h264, świetnej jakości, razem 1.2GB- nie powoływałem się na jakieś kieprawe filmiki w lo-resie) który "nie oddaje nawet połowy"(nawet połowy czyli co, filmik jest połowę gorszy od gry? To gra jest jeszcze połowę lepsza?) bo 1280x720 to natywna rozdziałka X'a360 i nie ma mowy o jakimś przeskalowaniu obrazu z innej rozdziałki czy coś.

Czyli ja oglądając taki film widzę to samo co widział recenzent i koniec!

Ostachh- obejrzyj te filmy to zrozumiesz o czym mówię! Nie mówię że zaraz każdy z brzegu, ale kilka. Jeżeli widzę wagonik kolejowy w tunelu w którym jest ciemno i tylko na progu drzwi na podłodze wpada światło tak jak powinno padać i nie ma go nigdzie indziej to tu film nic nie przeinacza, bo niby jak??? i to są właśnie takie cienie jakie być powinny- czyli oświetlenie albo jego brak- czyli cień, tak? Tu CAŁY wagonik jest w cieniu bo tak być powinno!!! Czyli cienia jest MNÓSTWO!!! A autor recenzji marudzi na te cienie że mu się nie rzucają w oczy, bo co są zbyt prawdziwe, SUBTELNE? To jest wada? Brak techniczny? Brakiem technicznym to jest chwiejny framerate o czym trąbią zagraniczne site'y a tu ani słowa o tym! Pójdziesz, kupisz a tu masz- takie coś o czym nie wiesz choć czytałeś recenzję.

Dalej- jeżeli screeny czy filmy HD nie pokazują gier w stopniu pozwalającym na ocenę grafiki to na jakiego grzyba nam (Graczom) Internet, hę? Poza graniem oczywiście:) Po co te wszystkie galerie? Podrobione screeny to na ogół domena PS2 i konsol jej czasu bo pokazywanie gier w 640x480 na monitorze było by kiepskie... więc często prezentuje się je w rozdziałce dalece wykraczającej poza możliwości tych konsol, z AA itp. czego później w faktycznej grze nie ma np.Shadow of the Colossus czy Richard Burns Rally- tu można SYPAĆ przykładami, ale na pc??? A X360 generuje obraz nie na telewizor SD jak PS2 tylko HD więc bardziej jak pc właśnie- co wizisz na screenach czy filmach w natywnej rozdziałce jest tym co widzisz w grze!

Poza tym- ja nie chcę się kłócić bo nie po to tu wchodzę- tylko żeby opisać swoje wrażenia, podzielić się nimi- bo po to są chyba fora, tak?

Ludzie, przejrzyjcie te screeny, pooglądajcie filmy, kto może niech zagra i tu napisze co myśli np. o tych nieszczęsnych cieniach czy innych "brakach technicznych" bo ja tam ich nie widzę... I o tym mówię, po to jest forum... I nie kłóćmy się, nie "zostawiajmy bez komentarza" tylko dyskutujmy- no, co o tym The Darkness myślicie?

"Małe" sprostowanie:

"Dziwić może fakt, że twórcy produkcji polegającej na chowaniu się w mroku tak niewiele uwagi poświęcili kwestii cieni, które mogłyby świetnie wpłynąć na klimat gry"- jak to mało uwagi? Czy autor tekstu chce drugiego Doom 3 ? Cienie w The Darkness są świetne co widać nawet na waszej (GOL-owej) galerii nie mówiąc już o filmach HD na np.Gametrailers, a że może nie jest ich za dużo - patrz Doom 3- on na nadmiarze ciemności za dobrze nie wyszedł...

"(cienie)nie robią takiego wrażenia, jak choćby w tytułach z serii Splinter Cell" - no na mnie akurat robią, JASNE że to subiektywna kwestia, toteż nie kłócę się tu z recenzentem, powiem tylko że w The Darkness cienie są jakoś tak bardziej zintegrowane z oświetleniem (przecież to nierozerwalne "w realu" rzeczy!) i przez to nie rzucają się tak w oczy jak w innych grach, co nie czyni ich gorszymi - wręcz przeciwnie...

"Mimo wszystko nie jest źle, a braki techniczne nadrobiono designem" -no normalnie słów nie mam...
Braki techniczne ? BRAKI TECHNICZNE ??? JAKIE, GDZIE ??? Może np.w świetnych jakościowo, dobrych artystycznie i w miarę różnorodnych teksturach? Może w postaciach albo otoczeniu gdzie KAŻDĄ chyba powierzchnię pociągnięto jakimś zaawansowanym efektem? Albo może krew wygląda źle? Albo załączające się czasem fajne pełnoekranowe efekty? Gdzie te braki techniczne tzn. może autor recenzji potrafi podać tytuł innego fps'a (o ile The Darkness to shooter) w podobnym klimacie który wygląda jakoś specjalnie lepiej? Co, może F.E.A.R. który ma dwie tekstury na krzyż, dwa modele przeciwników i nawet dodatek do tej gry korzysta z tych samych zasobów co jest już jakimś skandalem? Która to gra po konwersji na konsole została tam totalnie objechana za grafikę nad którą tak rozpływali się Pecetowcy? Owszem konwersja była spóźniona (X360- 12 miesięcy) ale wyszła na równi z Extraction point dość ciepło na pc przyjętym...
Jasne F.E.A.R. miał kilka dobrych graficznie rzeczy (snopy iskier -poezja...) ale ogólnie na oświetlenie i cienie szło z 4x więcej mocy niż powinno wystarczyć (koszmarne wymagania i taka tam grafika- estetyczna, ale czy taka dobra?).W The Darkness wszelkie specjalne efekty są bardzo dobrze widoczne i jeśli będzie na pc to będziemy przynajmniej WIDZIEĆ dlaczego taaakie wymagania...

To tyle sprostowania, jeśli jakiś fan F.E.A.R. poczuł się urażony- sorry, też przeszedłem i było fajne, ale czy ładniejsze od Far Cry czy H-L2 ? W rok- półtora roku po tych grach i przy TAKICH wymaganiach? I nie, nie wiem czemu się jej uczepiłem ;) To chyba najpopularniejsza, najbardziej rozpoznawalna gra w podobnym do The Darkness stylu graficznym.
I NIE, NIE GRAŁEM w The Darkness ALE filmy w wysokiej rozdzielczości niewiele chyba przekłamują, prawda?

Tak w ogóle to mój drugi w życiu post na jakiejś stronie, więc na wszelki wypadek- sorry.