Kiedyś w gimbazie jak było to całe przygotowanie do bierzmowania, to dali nam takie książeczki na podpisy księdza. Te podpisy miały być potwierdzeniem uczestnictwa we mszach, spowiedziach, i innych takich bajerach. Na sam koniec książeczki miały wędrować do księdza, który sprawdzał czy podpisów było wystarczająco dużo, i jak było to git jak nie to nie dopuszczamy. I katecheta straszył tym gurwa 3 lata, a mi się nigdy nie chciało na to chodzić
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

dla samych księży nie mają znaczenia, skoro do bierzmowania dopuścili typa który nie spełniał w 1% wymagań.


@staryalkus: To nie brzmi jakby dopuścili, a raczej popełnili błąd. A po drugie, jeśli to są dla ciebie gusła to po co brałeś w tym udział?
  • Odpowiedz
Dlaczego taki dobry Bóg zsyła na ludzi powódź? I niech mi ktoś wytłumaczy po co ludzie się modlą? Bo skoro Bóg to nie wróżka to modlenie się nie ma sensu:
1) modlenie się o zdrowie a umierasz
2) modlenie się o zdany exam a failujesz
3) modlenie się o to żeby ci domu nie zalało a zalewa
4) modlenie się o dobrą pogodę a pada
5) itd.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pearl_jamik: jak cię nie zalało to bók wysłuchał a jak zalało to niezbadane są wyroki a w ogóle nie ingeruje w życie ziemskie tylko patrzy jak ludzie z głodu umierają Auschwitz
  • Odpowiedz